Pierwsze dwa single promujące album - "Orchidee" oraz "Zamknij oczy" - pokazały, że artysta jest w doskonałej formie, co nie uszło uwadze fanom hip-hopu oraz mediom.
Pierwszy teledysk w błyskawicznym tempie uzyskał ponad milion wyświetleń w serwisie YouTube, a jego następca, czyli "Zamknij oczy", cieszy się jeszcze większą popularnością: w ciągu 24 godzin od premiery liczniki tego samego serwisu stanęły dwukrotnie w miejscu. Popularność obydwu utworów w sieci przełożyła się na natychmiastowe zainteresowanie ze strony stacji radiowych oraz telewizyjnych. Piosenka zaczęła pojawiać się na listach przebojów, zajmując w zestawieniach hitów wysokie pozycje. Reakcje fanów oraz mediów na najnowsze kawałki rapera udowadniają, że Buka rozwija swój talent i trafia do coraz szerszego grona miłośników muzyki.
- Tytuł płyty nie wziął się znikąd. Obraz, który miałem w głowie wykształcony, do którego dążyłem przez wszystkie lata, okazał się wspaniałym widokiem na nic interesującego - mówi Buka w Czwórce.
Buka ma na koncie już 12 albumów. - Dużo takich płyt jak ostatnia już kiedyś nagrałem. Wydaję na przemian płyty bardzo różne klimatycznie. To nie jest nagła zmiana. Ja taki rap robiłem od bardzo dawna - mówi Buka.
Raper przygotował niespodziankę dla swoich słuchaczy. W pudełku jest też druga płyta "Po drugiej stronie lustra". - To album, który nagrałem w 2010 roku. Nie mogliśmy jej wydać oficjalnie z tego względu, że bity były pożyczone. Teraz album "Po drugiej stronie lustra" został zremiksowany - wyjaśnia artysta. Przed Buką dalsza praca i kolejne płyty. Sam zapowiada: - Byłem polskim Eminemem, teraz robię polski Limp Bizki.
Więcej o planach artystycznych rapera dowiesz się, słuchając załączonej audycji "Cztery: Gramy!"
Premiera albumu "Wspaniały widok na nic interesującego" odbyła się 13 marca. Wśród gości na albumie można usłyszeć Skora, Matiego, K2, Bisza oraz Rahima.
Wydawnictwo pod Patronatem Czwórki.
Okładka płyty