Weganie wykluczają ze swojej diety wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego, więc również jaja, mleko a nawet miód. Wszystko po to, by w najmniejszym stopniu nie przyczyniać się do wykorzystywania zwierząt w sposób gospodarczy – tłumaczy wokalistka Paulina Przybysz, znana z występów z grupą Sistars i solowych dokonań pod pseudonimem Pinnawela.
– Ze zjadanych jajek mogłoby powstać życie. Ludzkich zarodków nikt nie zjada – tłumaczy gość „Magazynu”. Jak dodaje, również picie mleka z dietetycznego punktu widzenia jest „bez sensu”. – Żaden dorosły ssak nie pije mleka – zwraca uwagę Paulina Przybysz.
Dieta wegetariańska, a więc również wegańska, stanowiąca jej „ortodoksyjną” wersję, są często krytykowane jako niezawierające niektórych niezbędnych organizmowi substancji odżywczych. Gość „Magazynu” uspokaja: zbilansowana dieta wegańska jest kompletna i bezpieczna. – Jeżeli zwracamy uwagę na to, co jemy, a nie na to, czego nie jemy, wszystko jest w porządku. Trzeba się zastanowić, gdzie znajdziemy potrzebne składniki. Trzeba jeść dużo fasoli, strączków, soczewicy, orzechów, migdałów, sezamu – wylicza. – To wszystko jest pyszne! – puentuje gość Justyny Dżbik.
O ile dorosłym nikt nie może zabronić rezygnacji z jedzenia mięsa i innych produktów zwierzęcych, o tyle dzieci wegetarian po prostu przychodzą na świat w „bezmięsnym” domu. Wegetarianom stawia się czasem zarzut, że nie dają dzieciom prawa wyboru, z którego to prawa sami kiedyś skorzystali. Ponadto nie brak opinii, że w diecie dzieci mięso jest po prostu niezbędne. Paulina Przybysz przyznaje, że swojej córce nie podaje mięsa, jednak nie uczyniła z niej małej weganki. – Jada jajka i sery w umiarkowanych ilościach – mówi wokalistka.
Zarzut, jakoby pozbawiała dziecko możliwości wyboru diety, odpiera w następujący sposób: – Uważam, że fair wobec dziecka jest robić wszystko to, co my sami uważamy za najlepsze na świecie. Jeżeli ona stwierdzi kiedyś, że chce jeść mięso, odpowiem: dobrze, jedz – deklaruje Paulina Przybysz.
A co z artystycznymi planami Pinnaweli? – 8 marca, w Dzień Kobiet, ukaże się moja druga solowa płyta. Będzie zatytułowana „Renesoul” i będzie bardzo piękna – zapowiada Paulina Przybysz. Na singiel promujący wydawnictwo typowana jest piosenka poświęcona wymieraniu pszczół.
Uwaga! Paulina Przybysz dołączyła właśnie do zespołu Czwórki! Szczegóły wkrótce.
Więcej w rozmowie Justyny Dżbik z Pauliną Przybysz. Dźwięk i film znajdziesz w ramce po prawej stronie.
ŁSz