Olej po frytkach ogrzeje lub ochłodzi

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2010 14:01
Amerykańscy naukowcy wyprodukowali z niego inteligentną substancję, którą można pokrywać dachy.
 

Olej po smażeniu frytek już się nie zmarnuje. Amerykańscy naukowcy wyprodukowali z niego inteligentną substancję, którą można pokrywać dachy. Dzięki niej być może już niedługo będziemy płacić niższe rachunki - latem za prąd (klimatyzacja), zimą za ogrzewanie.

Olej przerabia się na płynny polimer i wzbogaca dodatkami, które sprawiają, że po naniesieniu na dach substancja twardnieje jak plastik. Jest niepalna i nietoksyczna, może mieć różne barwy, od przezroczystej po czarną. Ponadto pokryty nią dach będzie reagował na zmiany pogody: w zależności od temperatury będzie odbijał lub pochłaniał promienie słoneczne. Latem ochroni więc wnętrze przed nadmiernym ogrzaniem, a zimą – przed wychłodzeniem.

Substancja przeszła już pierwsze testy. Okazuje się, że latem, w pomieszczeniu, którego dach pokryty jest oleistą substancją, temperatura spada o około 50 - 80 proc., a w chłodniejsze dni może podnieść się nawet o 80 proc. w porównaniu z dachami tradycyjnymi.

Substancję można stosować na każdym rodzaju dachu. Preparat może pojawić się na rynku za około trzy lata.

(PAP)/MG/ŁSz

Czytaj także

Kosmetyki ze starego oleju?

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2007 13:26
Naukowcy od dawna starają się opracować metody utylizacji wszelkiego rodzaju odpadów – tym razem zajęli się zużytym olejem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Inteligentna substancja z oleju po smażeniu frytek

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2010 08:27
Wynaleziono inteligentną substancję do pokrywania dachów, wytwarzaną ze zużytego oleju po smażeniu frytek. Jej stosowanie może pomóc ograniczyć rachunki - zimą za ogrzewanie, latem za klimatyzację.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Radwańska uwielbia kebab, hamburgery i frytki

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2010 14:00
Początki kariery Agnieszki Radwańskiej to podróże starym Oplem i tanie noclegi w akademikach.
rozwiń zwiń