Zrozumienie dzieła może nastręczyć wiele problemów. Z tego właśnie powodu powstała internetowa strona, która na podstawie zgłoszeń wyjaśnia intencje artystów i znaczenie ich dzieł. "Sztuka współczesna jest bardzo trudna, ale może być dla wszystkich ludzi" – przyznaje Karolina Breguła, pomysłodawczyni inicjatywy, artystka wizualno-konceptualna, która była gościem w "Stacji Kultura" 17 sierpnia.
Autorka projektu chce, aby osoby, które "nie są przygotowane zawodowo, przez lata nie studiowały historii sztuki, bądź też od lat nie chodzą do galerii" nie zamykały się na sztukę lecz próbowały z niej czerpać i ją poznawać. Dodaje, że "ludzie mają pociąg do sztuki, ona ich bardzo interesuje i wabi, tylko, że bardzo często się jej zwyczajnie boją".
W skład zespołu "tłumaczy" wchodzą osoby zawodowo związane ze sztuką, ale także jej miłośnicy: krytycy, filmowcy, dziennikarze, kulturoznawcy, artyści, historycy sztuki . W oparciu o swoją wiedzę wskazują oni na możliwe interpretacje, lecz, jak podkreśla Karolina Breguła, "nie są to interpretacje, które proponują artyści czy kuratorzy (…) to są interpretacje inne, które mają pokazać nam, że dzieło sztuki może być rozumiane na wiele różnych sposobów w zależności od tego, kim jest odbiorca". To właśnie idea przygotowania interpretacji dzieła odpowiadającej poznawczym dążeniom przeciętnego "zjadacza sztuki" przyświeca autorom przedsięwzięcia.
By skorzystać z pomocy Biura, wystarczy wejść na stronę biurotlumaczen.art.pl, wypełnić formularz, załączyć plik i cierpliwie czekać. Nie trzeba się logować ani podpisywać. Ponadto na portalu każdy może dodać własną interpretację wybranego dzieła.
ap/ŁSz