- Ponad 800 stron udało mi się zapełnić postaciami, intrygami i sensacją. Ale nie jest to zasługa lekkiego pióra tylko tego, że sporo mam do powiedzenia - śmieje się gość Czwórki. - Zaproponowałem szefom agencji, żeby zapoznali się z manuskryptem powieści, ale nie wykazali zainteresowania. I w efekcie tylko dwóch kolegów się na mnie obraziło. Widać taka jest cena prawdy w życiu i w literaturze.
Vincent V. Severski to pseudonim literacki pułkownika polskiego wywiadu. Przez wiele lat pracował poza granicami kraju pod przybraną tożsamością i piastował jedno z najwyższych stanowisk kierowniczych w Agencji Wywiadu. Uczestniczył w około 140 misjach, w 50 niemal krajach. Zna biegle trzy języki. Odszedł ze służby w 2007 roku, kończąc w ten sposób blisko 30-letnią karierę wywiadowczą.
- Książek napisałem już kilkadziesiąt. Ale nie mam prawa ich publikować, bo leżą w archiwum Agencji Wywiadu - wyjaśnia autor "Nielegalnych" i "Niewiernych". - One wszystkie są przedłużeniem mojego szpiegowskiego życia. I o ile w powieściach nie mogę opisywać konkretnych zdarzeń czy ludzi, których można by w ten sposób zidentyfikować, to na papier mogę przelać emocje i wrażenia, które osobiście przeżywałem.
Co było przyczynkiem do powstania "Niewiernych" i jakie są plany Vincenta V. Severskiego na przyszłość dowiesz się słuchając nagrania ze "Stacji Kultura".
kul