Podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym dziś w Lahti liczyliśmy na medal Justyny Kowalczyk, ale niestety nasza najlepsza biegaczka narciarska na swoim koronnym dystansie 10 km techniką klasyczną zajęła ósme miejsce. Z ogromną przewagą nad rywalkami wygrała Norweżka Marit Bjoergen. To już 16. złoty medal Bjoergen w mistrzostwach świata, drugi zdobyty w Lahti. Pozostałe Polki ukończyły rywalizację na odległych miejscach. Będzie jeszcze okazja do tego, żeby trzymać kciuki za Justynę Kowalczyk i pozostałe nasze reprezentantki - w czwartek sztafeta 4x5 km.
Jutro odbędą się natomiast kwalifikacje do czwartkowego konkursu w skokach narciarskich.
Trener reprezentacji Polski nie zmienił składu naszej ekipy na drugi konkurs. Na dużej skoczni wystąpią Piotr Żyła i Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch i Maciej Kot.
Kacper Żuk odpadł w pierwszej rundzie tenisowego challengera ATP Wrocław Open. 18-latek, który awansował do turnieju głównego z kwalifikacji, przegrał z najwyżej rozstawionym zawodnikiem,
Więcej informacji w dźwiękowej wersji Przeglądu.
Darek Matyja
