Anglia dołączyła do broniącej tytułu Hiszpanii oraz byłych mistrzów Niemiec, Włoch i Holandii, zapewniając sobie awans do Euro 2012, w którym udział mają zagwarantowany współgospodarze, Polska i Ukraina - czytamy na oficjalnej stronie UEFA.
Jednak wciąż toczy się walka o pięć pozostałych miejsc, dających bezpośredni awans, w tym dla czterech zwycięzców grup. Otwarta jest także rywalizacja o udział w czwartkowym losowaniu par barażowych (losowanie odbędzie się w Krakowie - przyp.).
Wszystko rozstrzygnie się we wtorek, kiedy zakończy się walka w dziewięciu grupach.
Bezpośredni awans wywalczy dziewięciu zwycięzców grup plus drużyna z drugiego miejsca z najlepszym bilansem w starciach z pierwszym, trzecim, czwartym i piątym zespołem w tabeli. Natomiast pozostałe drużyny z drugich miejsc wezmą udział w barażach - przypomina portal uefa.com.
Grupa A
Zwycięzcy grupy Niemcy pokonali w piątek Turcję, pozwalając Belgii awansować (dzięki zwycięstwu z Kazachstanem) na drugie miejsce z przewagą punktu. Aby zapewnić sobie udział w barażach Belgia, która zagra w Niemczech, musi osiągnąć taki sam lub lepszy wynik niż Turcja grająca z Azerbejdżanem. W przypadku równej liczby punktów to Turcja ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Grupa B
Rosja wygrała 1:0 ze Słowacją i nie tylko wyeliminowała z walki swojego rywala, ale także zbliżyła się do awansu. Dwa punkty mniej ma Irlandia, a trzy traci Armenia, która nie ma szans na bezpośredni awans. We wtorek Rosja potrzebuje tylko punktu u siebie w starciu z Andorą, aby zapewnić sobie awans. Natomiast jeśli Irlandia pokona Armenię w Dublinie, to i tak zagra tylko w barażach. Jeśli zaś Rosja przegra, to może liczyć na najlepszy bilans spośród zespołów z drugich miejsc.
Grupa C
Estonia awansowała na drugie miejsce i ma szansę awansować po raz pierwszy do turnieju finałowego, dzięki odrobieniu strat i pokonaniu w piątek Irlandii Północnej. Takich szans już nie ma Słowenia. Serbia zremisowała 1:1 z Włochami, mającymi pewne pierwsze miejsce. Estonia zakończyła już rywalizację, dlatego Serbia wciąż może zagrać w barażach, jeśli wygra w Słowenii.
Grupa D
Francja wciąż ma punkt przewagi nad Bośnią i Hercegowiną po piątkowych zwycięstwach obu drużyn, które zmierzą się w decydującym meczu w Paryżu. Przegrany i tak zagra w barażach (Rumunia została już wyeliminowana z walki).
Grupa E
Mająca pewny awans Holandia zapewniła sobie pierwsze miejsce w tabeli, pokonując Mołdawię. Szwecja zakończy rywalizację na drugim miejscu, dzięki wygranej z Finlandią. Teraz przygotowuje się do starcia z Holandią wiedząc, że zwycięstwo będzie oznaczać bezpośredni awans - jako najlepsza drużyna z drugiego miejsca.
Grupa F
Grecja wygrała 2:0 z Chorwacją w spotkaniu dwóch czołowych drużyn w grupie. Dzięki temu mistrzowie z 2004 roku powrócili na szczyt i mają dwa punkty przewagi. Remis w Gruzji zapewni Grekom pierwsze miejsce niezależnie od wyniku Chorwacji w starciu z Łotwą. Jednak Chorwacja wciąż ma szansę na zostanie najlepszym zespołem z drugiego miejsca, dzięki korzystnej różnicy goli, jeśli Szwecja nie zdoła wygrać, w meczu Danii z Portugalią nie padnie remis, a Rosja nie przegra z Andorą i nie zajmie drugiej pozycji.
Grupa G
Anglia awansowała, dzięki remisowi 2:2 w Czarnogórze, która zagwarantowała sobie pierwszy w historii udział w barażach, po porażce Szwajcarii z Walią.
Grupa H
Portugalia i Dania mają tyle samo punktów i we wtorek zmierzą się w Kopenhadze. Dania ma pewne miejsce w czołowej dwójce, ale musi pokonać Portugalię, aby wygrać grupę, gdyż wcześniej przegrała w Porto. Tracąca trzy punkty Norwegia zmierzy się z Cyprem, mając nadzieję na zajęcie drugiej pozycji kosztem Portugalii, w przypadku wygranej Danii. Stawka jest wysoka, gdyż jeśli Szwecja nie pokona Holandii, to najlepszy zespół z drugiego miejsca może pochodzić właśnie z tej grupy.
Grupa I
Hiszpania miała już zapewniony awans przed odniesieniem zwycięstwa w Czechach. Jednak walka o drugie miejsce wciąż jest otwarta. Po sobotnim zwycięstwie z Liechtensteinem zajmuje je Szkocja, która ma punkt przewagi nad Czechami. Jednak mający lepszy bilans bezpośrednich spotkań Czesi wciąż mogą liczyć na awans, jeśli uzyskają we wtorkowym starciu z Litwą więcej punktów niż Szkocja, grająca na wyjeździe z Hiszpanią.
man, uefa.com