We wtorek było szóste miejsce Maryny Gąsienicy-Daniel i dwudziesta pozycja Magdy Łuczak w gigancie we francuskim Courchevel. A już w środę obie nasze reprezentantki w narciarstwie alpejskim ponownie stanęły do rywalizacji na trasie giganta w tym samym miejscu. I też możemy mieć powody do zadowolenia.
Co prawda Magda nie zdołała zakwalifikować się do drugiego przejazdu kończąc zawdy na 35. miejscu, ale za to Maryna po pierwszym przejeździe znów była w dziesiątce najlepszych na świecie - konkretnie na 9. miejscu.
W drugim przejeździe Gąsienica-Daniel pojechała jeszcze lepiej i poprawiła miejsce, kończąc zawody na 6. miejscu. Forma przed zbliżającymi się igrzyskami w Pekinie naprawdę obiecująca.
A środowe zawody wygrała Szwedka Sara Hector.
Posłuchajcie co po zawodach powiedział trener Maryny - Marcin Orłowski.
Więcej informacji w dźwiękowej wersji Przeglądu.
***
Darek Matyja