Iga Świątek awansowała do połfinału turnieju tenisowego w Dosze. Polka pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 6:2, 6:3.
Iga rozpoczęła mecz od wygranego seta przy serwisie rywalki i to chyba nieco wyprowadziło Białorusinkę z równowagi. Mimo że cały czas grała bardzo mocno i wywierała ciągłą presję, to jednak efektu punktowego to nie przynosiło i po 12 minutach Polka prowadziła już 3:0. Potem Sabalenka wzięła się jednak za odrabianie strat, wygrała gema serwisowego Igi, ale po chwili już po raz trzeci w tym secie przegrała swój serwis i Polka prowadziła 4:1. Tej przewagi Iga już nie roztrwoniła i wygrała pierwszego seta 6:2, po 35 minutach gry.
Druga partia tego meczu była odmienna od pierwszej. Sabalenka szybko objęła prowadzenie 3:0. Świątek bardzo szybko drobiła jednak te straty doprowadzając do remisu 3:3. Iga świetnie radziła sobie z potężnymi uderzeniami Sabalenki, a ta wyraźnie zdeprymowana utratą prowadzenia w tym secie, popełniała coraz więcej błędów. Efekt - Polka wygrała drugiego seta 6:3 i cały mecz 6:2, 6:3, awansując do półfinału turnieju w Dosze. Mecz trwał godzinę i 15 minut.
W walce o finał nasza tenisistka zagra z Greczynką Marią Sakkari.
***
Darek Matyja