Film Laszlo Nemesa "Syn Szawła" to węgierski kandydat do Oscara, laureat Złotego Globu i canneńskiego Grand Prix. To, co czyni ten obraz wyjątkowym, to nowa forma opowiadania. - Osobnym bohaterem i towarzyszem głównej postaci jest kamera, która stoi zaraz za nim, jest na jego ramieniu. My poniekąd przejmujemy jego perspektywę, również na poziomie formalnym i to o tyle zmienia nasze widzenie, że obserwujemy jedynie wycinek tej rzeczywistości, a wszystko to, co jest w tle, staje się zamazane, niedoświetlone; nie wszystko słyszymy - mówi dr Joanna Ostrowska.
Za sprawą jakich zabiegów formalnych widz czuje oddech Szawła na plecach? Co pomogło w oddaniu rzeczywistości Auschwitz? Dlaczego Laszlo Nemes zdecydował się na taki temat i co chciał osiągnąć realizując film "Syn Szawła"? Z jakich powodów Sonderkommando do dziś jest tematem tabu? O tym więcej w rozmowie, którą poprowadziła Joanna Sławińska .
***
Tytuł audycji: Alfabet kultury
Prowadzi: Joanna Sławińska
Goście: dr Joanna Ostrowska (gender studies, Uniwersytet Warszawski), dr Agnieszka Haska (Żydowski Instytut Historyczny)
Data emisji: 26.01.2016
Godzina emisji: 20.29
sm/asz