Alfred Hitchcock. Klasyk kina, mistrz suspensu

Ostatnia aktualizacja: 21.04.2023 09:25
29 kwietnia przypada 23. rocznica śmierci Alfreda Hitchcocka. To okazja, by do twórczości mistrza wrócić kolejny raz. W "Hrapkowidzu" porozmawiamy o jego wpływie na historię kina. 
Alfred Hitchcock - Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds w Londynie
Alfred Hitchcock - Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds w LondynieFoto: Shutterstock/Radu Bercan

Alfred Hitchcock mówił "Interesuję się bardzo mało historią, którą opowiadam, interesuje mnie wyłącznie sposób opowiadania, tylko to mnie pociąga". Idealnie współgra z tym jego najbardziej popularny pogląd, że "film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć". Tak budował swoje filmy, stopniowane napięcie do dziś wywołuje w widzach lęk, na nawet przerażenie. Opanował to do perfekcji.

Pracę w branży filmowej rozpoczął w 1919 roku. Jego reżyserskim debiutem był kryminał "Ogród rozkoszy" (1925). "Szantaż" z 1929 roku był pierwszym brytyjskim filmem dźwiękowym. Dwa obrazy Hitchcocka z lat 30. - "39 kroków" (1935) i "Starsza pani znika" (1938) - należą do najwybitniejszych filmów kinematografii brytyjskiej XX wieku.

W 1939 roku reżyser przeniósł się do USA, gdzie w latach 40. wyreżyserował szereg produkcji, m.in. "Rebeka", "Zagraniczny korespondent", "Podejrzenie", "Cień wątpliwości", "Urzeczona", "Osławiona" i "Sznur". W latach 50. i 60. zrealizował filmy, które na trwałe wpisały się do kanonu klasyki kinematografii: "Okno na podwórze" (1954), "Zawrót głowy" (1958), "Północ, północny zachód" (1959), "Psychoza" (1960) i "Ptaki" (1963).

W audycji powrócimy do tej klasyki kina i porozmawiamy o twórczości Alfreda Hitchcocka. Jak budował napięcie, jaki był jego styl reżyserowania i jaki wpływ miał na historię kina? Gościem Błażeja Hrapkowicza będzie Sebastian Smoliński.


Na audycję z cyklu "Hrapkowidz" w niedzielę (23.04) o godzinie 14.00 zaprasza Błażej Hrapkowicz

pj

Czytaj także

"Ptakodemia". Kiedy "Ptaki" Hitchcocka zamieniają się w chore na grypę orły

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2017 12:00
Legenda głosi, że James Nguyen w młodości nałogowo oglądał "Zawrót głowy" i "Ptaki" Alfreda Hitchcocka. - Twórczość mistrza dreszczowców zainspirowała reżysera do stworzenia filmu tak złego, że trudno sobie wyobrazić, że ktoś w 2010 był w stanie nakręcić coś takiego - mówi bloger Dominik Stankiewicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karmił ludzi strachem. 120. urodziny Alfreda Hitchcocka

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2019 15:10
W tym roku obchodzimy 120. rocznicę urodzin człowieka, który przez całe życie straszył widzów. - Alfred Hitchcock wyczuł, że strach to jest coś, czego jeszcze w kinie nie było i uczynił z tego najbardziej rozpoznawalny element swojej twórczości - mówi Michał Pieńkowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Tata" - czułe kino drogi Anny Maliszewskiej

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2023 12:40
- To kino drogi, które opowiada o podróży tytułowego taty z córką i jej przyjaciółką na Ukrainę. "Tata" to także opowieść o relacji ojcowskiej bez więzów krwi i o polsko-ukraińskiej więzi - o filmie Anny Maliszewskiej opowiada krytyk Błażej Hrapkowicz.
rozwiń zwiń