Urodzony w 1879 roku w niemieckim mieście Ulm Einstein po raz pierwszy zetknął się z nauką w wieku pięciu lat, gdy ojciec pokazał mu kompas. W 1922 został laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Ale jego droga do kariery naukowej nie była zwyczajna.
- Określenie "geniusz" kojarzy nam się z doskonałym uczniem. Okazuje się jednak, że Einstein nie dostał się na studia na Politechnice w Zurychu - mówi Andrzej Bilecki z warszawskiego Muzeum Techniki. I choć mistrz nie oblał egzaminu z matematyki ani z fizyki, a wyłącznie z jednego przedmiotów humanistycznych, zaważyło to na jego dalszej karierze.
Albert Einstein podczas gry na skrzypcach
/PAP/Archiwum
Prywatnie Einstein uczył się języka niemieckiego i kochał muzykę. Od dzieciństwa, dzięki lekcjom, udzielanym mu przez matkę, Paulinę Koch-Einstein, młody Albert grał na skrzypcach. - Może ta gra wpływała na jego wrażliwość - spekuluje Bilecki. Choć, jak się okazuje, fizyk muzykiem był przeciętnym i - podobno - bardzo fałszował, a znajomi mieli odwagę mu to wypominać.
Czytaj także: Einstein - człowiek, który nienawidził liczyć <<<
Jego skromność jest dziś już legendarna. Na pytanie "jak to jest być człowiekiem, który przewrócił fizykę do góry nogami" odpowiedział, że przecież "nie jest geniuszem, a zwykłym nieukiem, który pozostał dzieckiem i potrafi dziwić się światu”.
Po więcej informacji o życiu Alberta Einsteina zapraszamy do wysłuchania nagrania materiału reporterskiego Kasi Oklińskiej z audycji "Stacja Kultura".
(kd, pg)