Opis |
"Darmowe przytulasy" - jednorożce kontra ostry rock
Cool Kids Of Death czy Muchy - to polskie formacje, których twórczość inspiruje Modern Lies. – Od początku ważny był dla nas język polski. Uznaliśmy, że pisanie tekstów po polsku jest nam najbliższe i daje najwięcej możliwości wyrażania myśli - mówili członkowie zespołu. – Gdy zakładaliśmy Modern Lies to nie było jednak popularne. Była wręcz moda, by wszystko było po angielsku, a polski traktowany był po macoszemu. Tymczasem na nas największe wrażenie robiła muzyka, która była podana w sposób jak najbardziej naturalny.
Zespół istnieje od 2013 roku i powstał w Krakowie. Jak sami o sobie piszą, ich muzykę "można streścić jako gitarowe, energetyczne, szczere granie". W rozmowie z Bartkiem Koziczyńskim artyści zdradzili, jak dochodzili do muzycznego etapu, w którym dziś się znajdują, a swoją pierwszą EP-kę nagrywali... wcale nie w profesjonalnym studiu. - To było na stryszku budynku gospodarczego. Niestety okazało się, że sesja nie wyszła zbyt dobrze i trzeba było ją powtórzyć - opowiadali artyści. jak przekonywali, najnowszy album "Ekstrawertyka" nagrali i wydali własnym sumptem. - To oczywiście wydłużyło cały proces, ale dzięki też mieliśmy pełną kontrolę nad produkcją i dziś jesteśmy w pełni zadowoleni z końcowego rezultatu - podkreślali goście Czwórki.
W programie wybrzmiał m.in. utwór "Halo" z początkowego okresu twórczości, ale także nowsza kompozycja, "Perspektywa".
***
|