Twerkout - nauka kobiecości i pewności siebie

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2015 10:00
Fitness, taniec, a do tego seksowne poruszanie biodrami. Na tym polega twerkout - specjalne zajęcia, które nie tylko rzeźbią dolne partie ciała, ale także uczą samoakceptacji.
Audio
  • Trenerka Domi Śliwińska o tym, czym jest twerkout (Rozbiegani/Czwórka)
Warsztaty twerku na festiwalu w Roskilde w Danii
Warsztaty twerku na festiwalu w Roskilde w DaniiFoto: PAP/Sara Gangsted

- Twerkout to mój wymysł, moje dziecko. Wziął się z połączenia wszystkich rzeczy, którymi się zajmowałam: fitnessu, tańca i specyficznego ruchu nazywanego twerkiem. Polega on na potrząsaniu pośladkami i kręceniu biodrami - mówi Domi Śliwińska.

Trenerka podkreśla, że prowadzone przez nią zajęcia nie tylko ujędrniają ciało, ale także świetnie działają na samopoczucie. - Staram się dużo rozmawiać z dziewczynami w trakcie treningu. My, kobiety, mamy tendencję do kompleksów i braku samoakceptacji. Chcę, żeby dziewczyny podczas zajęć skupiły się na sobie, na swoich ruchach, zaletach, żeby zaczęły lubić swoje odbicie w lustrze - mówi Domi.

Trenerka zdradza też, co wydarzyło się, kiedy pewnego dnia na jej zajęcia zawitał mężczyzna.

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Domi Śliwińska (trenerka twerkoutu)

Data emisji: 13.07.2015

Godzina emisji: 18.00

mg/mc

Czytaj także

Patryk Rybarski - mężczyzna, który tańczy na rurze

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2015 11:00
Sport uprawiał od dziecka, a "kaloryfer" na brzuchu miał już w wieku ośmiu lat. Dziś jest jednym z nielicznych mężczyzn, którzy trenują pole dance, czyli taniec na rurze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Fitness na obcasach - propozycja Ilony Bekier

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2015 19:30
W sporcie każdy może znaleźć coś dla siebie. Znana z telewizyjnego talent show tancerka Ilona Bekier prowadzi zajęcia, które rozwijają mięśnie całego ciała.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Metamorfoza - jak schudnąć i zmienić swoje życie?

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2015 10:18
Zaczęła ćwiczyć w 2012 roku, potem przeszła na dietę. W ciągu dwóch lat straciła 18 kg, a potem została trenerką fitnessu. Dziś Magdalena Sobieska zachęca innych do uprawiania sportu.
rozwiń zwiń