Łódzkie Szakale biegają po całym świecie

- Na Madagaskarze zdaliśmy sobie sprawę, że zachowania i reakcje biegaczy są wszędzie takie same - mówił Maciej Rakowski z klubu biegowego Szakale Bałut.

Klub biegowy Szakale Bałut liczy ok. 40 członków (zdj. ilustracyjne)

Foto: Simon Rosengren/pexels/CC0

Biegacze wrócili właśnie z obozu treningowego w Katarze. - Zwabiły nas tam atrakcyjne ceny przelotów oraz to, że jest tam ciepło o tej porze roku - tłumaczył Maciej Rakowski. Na mapie egzotycznych biegów Szakali Bałut znalazły się także m.in. Nowa Zelandia, Republika Zielonego Przylądka oraz Madagaskar. A biegacze już myślą o nowych wyjazdach, zarówno tuż za polską granicą, jak i w odległych zakątkach świata.

Maciej Rakowski oraz Klaudia Kobus i Justyna Jezierska opowiadali w Czwórce m.in. o sportowych planach Szakali Bałut na ten rok, o nagle ujawniających się podczas biegu zdolnościach językowych, a także o tym, gdzie można zasnąć podczas biegania, a gdzie tradycyjnie biega się w samych skarpetkach.

Szakale Bałut; fot. materiały prasowe

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Maciej Rakowski, Klaudia Kobus i Justyna Jezierska (członkowie łodzkiego klubu biegowego Szakale Bałut)

Data emisji: 23.01.2016

Godzina emisji: 11.00

mc/kd