Przełowienie ryb problemem Bałtyku

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2014 12:40
Międzynarodowa Rada Badań Morza apeluje o największe od lat cięcia limitów połowu bałtyckich dorszy. Zdaniem ekologów w "naszym" morzu te ryby są przeławianie - co to oznacza?
Audio
  • Justyna Niewolewska, doradca do spraw rybołówstwa Pew Charitable Trust i Darek Szweda z Zielonego Instytut o przeławianiu ryb w Bałtyku (Czwórka/Się Mówi)
Morze Bałtyckie
Morze BałtyckieFoto: Wikipedia/Andrzej19/CC BY-SA 3.0

- Przełowienie to nadmierna eksploatacja zasobów morskich, przez co populacja np. ryb nie może się odtworzyć - mówiła w Czwórce Justyna Niewolewska, doradca do spraw rybołówstwa Pew Charitable Trust.

Zdaniem Darka Szweda z Zielonego Instytutu współczesny połów przypomina polowanie przy użyciu najnowszych technologii. - Wykorzystuje się statki o wielkim tonażu wyposażone w elektronikę typu sonar - tłumaczył ekspert w audycji "Się mówi". W starciu z takim "myśliwym" ryby nie mają szans.

A trzeba pamiętać, że i bez przeławiania Bałtyk nie jest zbyt przyjaznym dla nich morzem. Problemem jest zanieczyszczenie i niskie zasolenie wody, co nie sprzyja rozwojowi fauny i flory. - Ponadto rzeki, które wpadają do Bałtyku niosą ze sobą związki azotu i fosforu, który jest pożywką dla glonów - zauważyła Niewolewska. Zielone dywany unoszące się na wodzie odcinają życiodajne powietrze i promienie słońca.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadził: Piotr Firan

Gość: Justyna Niewolewska (doradca do spraw rybołówstwa Pew Charitable Trust) i Darek Szweda z Zielonego Instytut

Data emisji: 9.12.2014

Godzina emisji: 14.00

(pkur, ac)

Czytaj także

Ekotrend czy ekościema?

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2014 10:00
Obalamy mity dotyczące zdrowej żywności.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leśne harce w szczytnym celu

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2014 17:15
"Seks może uratować świat" - to motto organizacji pozarządowej Fuck For Forest. Jej kontrowersyjna działalność zyskuje spory rozgłos.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polska najbardziej zanieczyszczonym krajem w Unii. "Musimy zacząć się martwić"

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2014 09:00
Polacy grzeją domy, paląc w piecach kaflowych oponami, a na rynku króluje tzw. węglowy muł. Są sposoby, by obniżyć nie tylko ceny ogrzewania, ale także poziom degradacji środowiska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak głośno na Bałtyku? Powstaje mapa hałasu

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2014 10:49
- Od końca II wojny światowej poziom hałasu w morzach i oceanach wzrósł wielokrotnie. Tymczasem organizmy zamieszkujące morza są bardzo czułe na hałas, a dźwięk pod wodą rozchodzi się dużo dalej i z dużo większą siłą niż w powietrzu - mówi dr hab. Jarosław Tęgowski z Zakładu Geologii Morza Uniwersytetu Gdańskiego.
rozwiń zwiń