Maluch przez ponad 20 lat był najpopularniejszym samochodem w naszym kraju. Dziś to auto przeszło do historii, choć co innego mówią fani Fiatów 126p. Jednemu z nich, Arkademu Pawłowi Fiedlerowi, wnukowi wybitnego podróżnika, maluchem zwanym "Zieloną Bestią" udało się przejechać Afrykę - ponad 16 000 kilometrów, od Egiptu po RPA. - Maluch zaskoczył i dał radę - mówi gość Czwórki. - Dzięki temu, że ten samochód wolno się przemieszcza, świat lepiej dociera do podróżnika. Często to właśnie moje auto było pretekstem do spotkań i rozmów.
Arkady Paweł Fiedler, założył, że scenariusz tej podróży będzie pisała sama podróż. Dzięki maluchowi, to się udało. - Kontakty z ludźmi podczas tej wyprawy były najprzyjemniejsze - wspomina podróżnik i autor książki "Maluchem przez Afrykę". - Zobaczyłem jak bardzo ten kontynent jest zróżnicowany, jak zmienia się z kilometra na kilometr.
W rozmowie z Justyną Tylczyńską podróżnik zdradza, jak maluch sprawował się na afrykańskich drogach, dlaczego o mały włos "nie spisał Egiptu na straty" i gdzie jedzie w kolejną podróż.
***
Tytuł audycji: Się mówi
Prowadzi: Piotr Firan
Przygotowała: Justyna Tylczyńska
Gość: Arkady Paweł Fiedler
Data emisji: 27.04.2016
Godzina emisji: 15.00
pj/gs
