Tanzania - jak ją zwiedzać "między wierszami"

To jeden z najbardziej fascynujących krajów czarnej Afryki. Najlepiej odkrywać go samemu, omijając stałe turystyczne trasy.

Tanzania to kraj trzy razy większy od Polski

Foto: Pixabay.com/Public Domain

Piotr Ostrowski z narzeczoną spędzili w Tanzanii miesiąc. W Czwórce podróżnik radzi odkrywać ten korzystając z pomocy tubylców, a przewodniki traktować raczej jako podpowiedzi.

- My omijaliśmy miejsca, które są kanonem: Kilimandżaro, Zanzibar, najsłynniejsze parki - mówi gość Czwórki. - Człowiek trafia tam w tłum turystów, a w dodatku "współczynnik tanzańskości" jest niewielki.

Zamiast na Kilimandżaro weszli na święty wulkan Masajów - Lengai. Udowodnili, że safari można zorganizować samemu, a samotna jazda Toyotą przez sawannę to żaden wyczyn. Piotr Ostrowski zdradza też ile to wszystko kosztuje.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał: Justyna Tylczyńska

Goście: Piotr Ostrowski (podróżnik-turysta)

Data emisji: 01.02.2016

Godzina emisji: 15.00

pj/mm