Biżuteria z części samochodowych - nowy trend dla odważnych

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2014 12:00
Uszczelki, fragmenty filtrów, żarówki z kontrolek - wszystko może się przydać do stworzenia oryginalnej biżuterii z różnych częściach samochodów.
Audio
  • Joanna Karlik-Knocińska, projektantka biżuterii, opowiada o tworzeniu ozdób z samochodowych części w ramach projektu "pARTs" (Czwórka/Tędy po trendy)
Proces tworzenia biżuterii jest czasochłonny. Najważniejsze jest znalezienie odpowiednich elementów
Proces tworzenia biżuterii jest czasochłonny. Najważniejsze jest znalezienie odpowiednich elementówFoto: Glow Images/East News

Pomysłodawczyni projektu "pARTs", czyli zmechanizowanej biżuterii, Joanna Karlik-Knocińska opowiadała w Czwórce o tym, jak tworzy się biżuterię samochodową. - To czasochłonne. Musimy wybrać odpowiednie części i podzespoły - opowiada gość Czwórki. - Niektóre są widoczne gołym okiem, innych szukamy, rozbierając samochód na części pierwsze i wyciągający przełączniki, przekaźniki i wiązki.

Karlik-Knocińska współpracuje przy projekcie z Anną Orską. Obie panie korzystają wyłącznie z używanych części samochodowych. Jak tworzy się pierścionki z uszczelek i naszyjniki z żarówek? Zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy ze studia Czwórki.

Tytuł audycji: Tędy po trendy
Prowadzili: Aleksandra Jasińska, Kamil Jasieński

Gość: Joanna Karlik-Knocińska, projektantka biżuterii
Data emisji:
16.11.2014

Godzina emisji: 9.00

(kd, pg)

Czytaj także

Fashion truck, czyli butik mobilny

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2014 10:00
Po food truckach przyszła moda na fashion trucki. Teraz oprócz hamburgerów i frytek możemy delektować się modą na kółkach. - Modowe ciężarówki pełnią nie tylko funkcję butików, ale są także miejscem, gdzie można przyjść i pogadać - opowiada blogerka Harel. - W gigantycznej galerii handlowej nie ma mowy o takiej atmosferze. Ani o takim asortymencie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Eko moda - chwilowy trend czy stała tendencja?

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2014 14:00
Brytyjska projektantka Suzanne Lee hoduje materiał z zielonej herbaty, drożdży, cukru i garstki bakterii, z których po kilku tygodniach tworzy się organiczna tkanina. Lee "szyje" z niego bluzki, kurtki, kimona, a w zasadzie rzeźbi je, kiedy materiał jest jeszcze mokry i plastyczny. - Projekt jest ciekawy, ale trudno mu wróżyć szansę na wielki sukces - powiedziała Anna Pięta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Współczesne wesele. Gwiezdne wojny kontra James Bond

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2014 12:00
- Rosół o północy i schabowy odchodzą do lamusa - przekonuje Marta Koszarek, ekspertka mody ślubnej. - W tym dniu chodzi dziś o to, by spełniać najdziwniejsze nawet marzenia.
rozwiń zwiń