Deepfake. Gdy zamiana twarzy prowadzi na manowce

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2020 11:05
- Deepfake to technika obróbki obrazu, taki przekładaniec technologiczny, który polega na tym, że podmienia się twarz i resztę ciała w dowolny sposób - mówi dr Helena Chmielewska-Szlajfer. Ofiarami deepfaków padli m.in. Donald Trump, Scarlett Johansson czy John Snow z "Gry o Tron".
Audio
  • Czym są deepfake'i opowiada dr Helena Chmielewska-Szlajfer, socjolożka z Akademii Leona Koźmińskiego (Strefa prywatna/Czwórka)
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/shuttersv

Trump pojawił się w nagraniu jednej z belgijskich partii, gdzie zostały sfabrykowane jego wypowiedzi o porozumieniu klimatycznym. Wizerunek Johansson i innych aktorek wykorzystano do produkcji filmów porno. John Snow przepraszał w filmie za ostatni sezon "Gry o tron".


twitter telefon 1200 shutt.jpg
Social media - polityczne targowisko

- Deepfake'a, podmianę twarzy można wzbogacić dodając efekty audiowizualne, efekty audio, można zrobić wideo, taki kolaż - wyjaśnia gość Kuby Jamrozka. - Niestety ta technologia często wykorzystywana jest w negatywnych celach, choć sama technika jest tu niewinna - dodaje. 

Deepfake'i najczęściej występują w wersjach kobiecych. Ostatnie badania mówią, że 96 procent deepfake'ów, jakie można znaleźć w internecie to jest pornografia. 99,9 procent tej pornografii dotyczy podmian twarzy i ciał kobiecych. - Gros podmian twarzy dotyczy osób z przemysłu rozrywkowego, ale nie tylko - mówi ekspertka. - Znana jest sprawa anonimowej kobiety z Australii, której twarz wykorzystano w filmie pornograficznym. Jej wygrana sprawa w sądzie stała się precedensem do ustanowienia prawa o nieuprawnione wykorzystanie wizerunku w internecie - dodaje. 

Dr Helena Chmielewska-Szlajfer zwraca uwagę też na pozytywny aspekt tej technologii - powstały firmy, które na zlecenie klienta podmieniają jego twarz pod ciało superbohatera. Ciekawym przykładem jest zamiana twarzy Jacka Nicolsona na twarz Jima Careya we fragmencie filmu "Lśnienie". 


shutterstock fakenews 1200.jpg
Koniec manipulacji na Instagramie. Walka z fake newsami

- W historii naszej cywilizacji już mieliśmy takie czasy, gdy wydawało nam się, że technologie są w stanie zaburzyć nam właściwy ogląd świata - przypomina ekspertka. - Dziś by rozpoznać deepfake'a powinniśmy zwracać uwagę na mimikę twarzy, szczególnie okolice ust i sposób mrugania bohatera filmu. Trzeba też zdawać sobie sprawę, że technologia idzie do przodu i za jakiś czas nasze oko nie będzie w stanie wychwycić tych niuansów - dodaje. 

Jak więc się ustrzec przed deepfake'ami? Czy selekcja informacji i ich źródeł wystarczy? A może kluczem jest wyłączenie internetu?

***

Tytuł audycji: "Strefa prywatna"

Prowadzi: Jakub Jamrozek

Gość: dr Helena Chmielewska-Szlajfer (socjolożka z Akademii Leona Koźmińskiego)

Data emisji: 12.02.2020

Godzina emisji: 20.09

pj

Czytaj także

Koniec manipulacji na Instagramie. Walka z fake newsami

Ostatnia aktualizacja: 21.01.2020 10:37
To może być koniec Instagrama jakiego znamy. Twórcy aplikacji idą na wojnę z osobami, które na swoich profilach kreują idealny świat, którego tak naprawdę nie ma. Dodatkowo zakłamują rzeczywistość czy rozpowszechniają nieprawdzie informacje.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

Social media - polityczne targowisko

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2020 13:56
- Social media przypominają dzisiaj takie wielkie targowisko: tu coś ktoś powiedział, tam ktoś plotkę podał dalej, tu coś ktoś szepnął - ocenia Łukasz Walewski, autor książki "Wł@dza w sieci - Jak nami rządzą social media". 
rozwiń zwiń