Wolontariat w Tanzanii. "Nie zawsze jest łatwo"

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2017 18:36
Wolontariat w Tanzanii to okazja, by poznać kulturę innego kontynentu, nabyć pierwsze doświadczenie w pracy i oczywiście przeżyć niesamowite wakacje na łonie nietkniętej jeszcze cywilizacją natury. Ale nie tylko.
Audio
  • O swoich przeżyciach i doświadczeniach podczas wolontariatu w Tanzanii opowiada Olimpia Garbal (Dajesz radę/Czwórka)
Olimpia Garbal wraz z uczniami podczas wolontariatu
Olimpia Garbal wraz z uczniami podczas wolontariatuFoto: arch. prywatne

Olimpia Garbal miała pracować jako nauczycielka matematyki lub języka angielskiego z dziećmi powyżej 9. roku życia. Okazało się jednak, że trafiła do grupy 3-latków, na co zupełnie nie była przygotowana. - Samo poszukiwanie wolontariatu zajęło mi około miesiąca, bo za większość ofert trzeba było zapłacić - mówiła gość Czwórki. Jak wspominała, zakwaterowanie także odbiegało od tego, czego się spodziewała.

Jak wyglądał tanzański dom wolontariuszy? W jaki sposób organizacje wolontariackie starają się "naciągnąć" młodych ludzi, chcących nieść pomoc w innych krajach? Jak rozpoznać uczciwe organizacje i na co zwracać uwagę podczas szukania ofert pracy? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.

indonezja wolontariat 1200.jpg
Wolontariat w Indonezji. "To praca, nie wakacje"

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Justyna Tylczyńska

Gość: Olimpia Garbal (wolontariuszka)

Data emisji: 29.11.2017

Godzina emisji: 14.07

kd/ac

Czytaj także

Malediwy. "Bezludna wyspa za przystępną cenę"

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2017 17:30
- Jeśli ktoś leci na Malediwy z plecakiem, powinien wybrać sobie jedną wyspę jako bazę wypadową, z której będzie ruszał na dalsze wyprawy. Na przykład na bezludną wyspę - zachęcają Marta Cwalina-Śliwińska i Łukasz Śliwiński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wolontariat w Timorze Wsch. "To kraj, o którym zapomniał świat"

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2017 15:46
Timor Wschodni, 15-letni, a zarazem najmłodszy kraj Azji Południowo-Wschodniej, to dawna portugalska kolonia, która ma za sobą trudną, bolesną historię. Kamila Kowalewska pojechała właśnie tam, by wspomóc działania lokalnej organizacji ekologicznej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Meksyk. "Do ostrości trzeba się przyzwyczaić"

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2017 17:20
- Moim ulubionym specjałem kuchni meksykańskiej jest sos mole, czyli różnego rodzaju paryczki chili zmieszane z kakao i z czekoladą - opowiada podróżnik Szymon Góralczyk.
rozwiń zwiń