Studiowanie w Finlandii to - jak przekonuje gość Czwórki - bliskie relacje z wykładowcami, wspólne posiłki i oczywiście wizyta w wiosce świętego Mikołaja. - Finowie to chyba najbardziej słowny naród na świecie, dlatego jeśli wykładowca zapowie egzamin, nie ma mowy, żeby go odwołać, czy przenieść na inny termin. Taki sprawdzian wiedzy to prawdziwa świętość na fińskiej uczelni. Trzeba się nie tylko do niego przygotować, ale też stosownie ubrać - opowiada Gabriela Golińska.
Gabriela Golińska W Finladii łatwiej jest złapać stopa, niż poprosić kogoś o zrobienie zdjęcia. Z tym pierwszym nie miałam problemów, a często korzystałam, bo komunikacja miejska jest tam dość droga. Natomiast o poranku w Helsinkach nie znalazłam nikogo, kto uwieczniłby mnie z koleżanką na fotografii
Ale studia w Finladii to także okazja, żeby poznać tamtejszą tradycję i obyczaje, często filtrowane przez multikulturowość studenckiego kampusu. O obowiązkowej kąpieli w przerębli, o studenckiej Wigilii z sushi, o tym, dlaczego tak trudno wywołać u Fina uśmiech na twarzy dowiesz się słuchając nagrania z audycji.
***
Tytuł audycji: "Dajesz radę"
Prowadzi: Katarztyna Kornet
Gość: Gabriela Golińska (stypendystka Erasmusa)
Data emisji: 14.12.2016
Godzina emisji: 14.06
kul/jsz