Praktyki czy studia? Erasmus w Turcji i na Krecie

Studiowała na drugim pod względem wielkości uniwersytecie na świecie. Mieszkała w studenckim miasteczku, które słynie z produkcji chałwy, a fanom piłki nożnej może kojarzyć się z Patrykiem Małeckim, który grał w tamtejszej drużynie piłki nożnej.

zdjęcie ilustracyjne

Foto: pixabay.com/CC0 Public Domain

Szybko złapałam bakcyla podróżowania. Jak pisał Kapuściński to rodzaj choroby i to nieuleczalnej Marta Radzikowska

Choć Turcja nie należy do krajów członkowskich UE, można do niego wyjechać w ramach programu Erasmus. - Nie ma z tym większego problemu. W momencie ubiegania się o wizę we wniosku zaznacza się opcję wymiany studenckiej. Turcy bardzo chętnie zapraszają do swojego kraju studentów z całego świata - mówiła Marta Radzikowska, dziennikarka magazynu Podróże.

Work&Travel czy Erasmus? Jak połączyć pracę i podróżowanie?

- Mieszkanie było dla mnie ważną kwestią. Wyjeżdżając na pół roku, chciałam znaleźć miejsce, w którym będę czuła się dobrze. Uniwersytet w Eskişehir, na którym studiowałam, oferował studentom mieszkania, ale znalazłyśmy żadnej bazy, spośród której mogliśmy takie mieszkanie wybrać. Postanowiliśmy znaleźć mieszkanie na własną rękę za pomocą społeczności Erasmus Student Network.

Tak zaczęła się półroczna wymiana studencka Marty Radzikowskiej, dziennikarki, która w studiu Czwórki opowiadała o swoich wyjazdach w ramach programu Erasmus. Czym różni się studiowanie w Polsce od programu realizowanego w Trucji? Jak połączyć naukę i podróżowanie? Jak udało jej się dostać na praktyki studenckie na Krecie? Więcej na ten temat w nagraniu rozmowy. 

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Justyna Tylczyńska

Gość: Marta Radzikowska, dziennikarka magazynu Podróże.

Data emisji: 22.05.2019

Godzina emisji: 14.08

ac