Ubezpieczenia domowych zwierząt coraz bardziej popularne
Jak przekonuje Agnieszka Durska z Polskiej Izby Ubezpieczeń, w zimie, gdy ślizgamy się na oblodzonych chodnikach i jezdniach, można zadbać na przykład o polisę NNW, czyli od następstw nieszczęśliwych wypadków. Dotyczy ona człowieka, a nie sytuacji. - Czyli dostajemy dzięki niej określony procent kwoty w zależności od naszych obrażeń i uszczerbku na zdrowiu po wypadku - tłumaczyła ekspert. - Można też zdecydować się na ubezpieczenie, które pokryje koszty naszego pobytu w szpitalu.
04:26 _PR4_AAC 2021_02_04-14-47-12.mp3 Czy warto płacić za ubezpieczenie, a jeśli tak, to jakie wybrać? (Dajesz radę/Czwórka)
Obowiązkowe OC dla posiadaczy elektrycznych hulajnóg?
Ubezpieczenie to jednak nie wszystko, a swoich praw dochodzić możemy w różnych miejscach. - Jeśli przewrócimy się na takim oblodzonym chodniku i na przykład złamiemy sobie rękę, możemy próbować domagać się odszkodowania od zarządcy tegoż chodnika. To niestety jest dość skomplikowane i może skończyć się w sądzie, ale generalna zasada mówi, że właściciel danej posesji ma obowiązek odśnieżania. Jeśli jednak znajduje się tam m.in. pas zieleni, procedury będą już inne - mówiła Agnieszka Durska. To działa jednak w dwie strony. Jeśli - jako właścicielowi posesji zdarza nam się nie odśnieżyć wjazdu, można ubezpieczyć się od ewentualnych wypadków kogoś innego.
Czytaj także:
Ostatnio modne stają się również ubezpieczenia "przeciwkowidowe". - Na rynku jest mnóstwo tego typu produktów. Można ubezpieczyć się m.in. na okoliczność pobytu w szpitalu z powodu wirusa. Ubezpieczenia turystyczne także nie wykluczają już pandemii. To choroba, więc oczywiście można wykupić polisę w tym zakresie - podkreślała ekspert.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Anna Hardej
Materiał przygotowała: Anna Depczyńska
Data emisji: 04.02.2021
Godz. emisji: 14.40
kd/kul