Romek Wójcik odważył się i jako pierwszy z dziennikarzy Czwórki, zanurkował by osiągnąć stan nieważkości w wodzie... W wielkim basenie na terenie XV Pikniku Naukowego każdy może spróbować jak to jest pływać w stanie zerowej pływalności (kliknij TU i dowiedz się więcej).
- Stan widzialności pod wodą niewielki, temperatura umiarkowana - zdawał relację Romek Wójcik - Na początku trochę spanikowałem, jak wziąłem ustnik i zanurzyłem się, to od razu chciałem go zerwać i sobie po prostu popływać.
Nasz kolejny reporter Kamil Jasieński najpierw umykał przed cyrkowymi żonglerami (zobacz koniecznie wideo po prawej stronie artykułu!!!), a potem badał jak działają najbardziej skomplikowane samochody wyścigowe.
- Czyli ja nie mam prawa jazdy, a tu zrozumiem jak to działa? - dopytywał Kamil Jasieński z Czwórki, gdy wsiadał do bolidu Formuły 1. Ekstremalnych, motoryzacyjnych wrażeń było więcej. Nasz reporter Paweł Pawlica odważył się i zasiadł w samochodzie - symulatorze dachowania.
-Zaczyna mi pomału krew uderzać do głowy, mam nadzieję, że kolega operator też to wytrzyma - martwił się w środku Paweł Pawlica.
To nie wszystko. Czwórka wśród naukowców nie próżnuje. Nasi dziennikarze eksperymentują z kolorowymi laserami, ćwiczą aerobik matematyczny i badają jak zmienia się tajemniczy płyn newtonowski.
Dowiedz się więcej, zobacz filmy wideo z Pikniku Naukowego po prawej stronie artykułu!
usc