- Byłem człowiekiem wyzutym z wszelkich uczuć. Nie miałem miłości, żadnej nadziei. Byłem bardzo złym człowiekiem. Ojciec nas opuścił, mama popadła w alkoholizm, starszy brat i siostra wyjechali, ja zostałem w domu z młodszym bratem. Wiele razy szedłem do szkoły głodny - opowiada Piotr Stępniak.
Wspomina jak któregoś dnia nie mógł przełamać wstydu i poprosić koleżankę o kanapki, więc je ukradł. - Raz, drugi, trzeci, później jakieś pieniądze ukradłem ze szkoły i nawet nie wiem kiedy stałem się złodziejem. Nie umiałem inaczej żyć - przyznaje.
Gdy miał 13 lat zamknęli go do schroniska i zakładu poprawczego, kiedy skończył 17 lat, trafił do więzienia i wielokrotnie tam wracał - za włamania, kradzieże, później za rozboje. Gdy nastał przełom 1989 roku, wszedł w handel alkoholem, narkotykami, bronią. - I tak to się zaczęło. W sercu była nienawiść, ból. Nienawiść do alkoholików, narkomanów. Polegałem tylko na sobie, inni byli źli, tylko ja skrzywdzony - wspomina.
Reportaż w Trójce - słuchaj, kiedy chcesz >>>
Kilka razy próbował popełnić samobójstwo, ale wciąż się nie udawało. Nawrócił się w 1998 roku. - 10 lat jestem na wolności, 8 lat jeżdżę po całym kraju i służę. Pomagam dzieciom, rodzinom rozbitym, pomagam młodym ludziom wyjść z narkomanii, alkoholizmu, prostytucji. Do tego mnie Bóg powołał, żeby nieść pomoc i nadzieję - mówi.
Boża Banda Byłych Bandytów to grupa raperów utworzona przez nawróconych byłych skazanych. Jeżdżą po całym kraju i opowiadają o swoim życiu, kim byli, kim są teraz.
Autorem reportażu "Boża Banda Byłych Bandytów" jest Jan Kasia.
"Reportaży " na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 18.15.