Kałasznikow, umieszczany na flagach, w tekstach piosenek, drugoplanowy bohater filmów, uznawany za broń ‘’kultowa’’, choć jego twórca mówił, że wolałby wynaleźć kosiarkę spalinowa.
konstruktor broni strzeleckiej, członek Komitetu Centralnego KPZR, zasiadał także w Radzie Najwyższej ZSRR. Miał tytuł doktora nauk technicznych. W II wojnie światowej brał udział m.in. jako dowódca czołgu.
Tuż po wojnie stworzył swój pierwszy wynalazek, który okazał się potem jego największym sukcesem. Był to Karabin automatyczny AK, czyli "Automat Kałasznikowa". Broń ta, strzelająca nabojami o średnicy 7,62 mm, wprowadzona została do uzbrojenia w 1949 roku i szybko stała się standardowym, indywidualnym wyposażeniem żołnierzy m.in. w Armii Czerwonej i państwach Układu Warszawskiego.
O zawrotnej karierze Kałasznikowa i jego karabinu AK-47 porozmawiamy z Michałem Mackiewiczem z Muzeum Wojaka Polskiego w piątkowej "4 do 4" w cyklu "Ale historia", po godz. 15.00. Na audycję zapraszamy od godz. 13.00 do godz. 16.00.
