Kolizja nierówna wypadkowi

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2014 10:40
Słów kolizja i wypadek często używamy zamiennie. Tymczasem na drodze są to zupełnie inne zdarzenia i inaczej należy się zachować, gdy nam się przytrafią.
Audio
  • Jak zachować się gdy przytrafi nam się kolizja drogowa i co robić, gdy uczestniczymy w wypadku? (Czwórka/Czwarty wymiar)
Bardzo ważnym jest by rozróżniać kolizję od wypadku
Bardzo ważnym jest by rozróżniać kolizję od wypadkuFoto: Glow Images/East News

Najłatwiej kolizję możemy określić jako zdarzenie, w którym ucierpiały przedmioty materialne, takie jak samochód, latarnia czy drzewo. Wypadkiem zaś nazwiemy wydarzenie, w którym uczestniczą ofiary - ranni lub zabici.

- Do wypadku zawsze wzywamy policję, w ogóle nie ma innej możliwości - mówi Marcin Klimkowski, autokrata.pl. - Od ustalenia przyczyn przebiegu i wszystkich okoliczności wypadku są funkcjonariusze.

Obowiązkiem uczestników i świadków wypadku jest wezwanie policji i pogotowia dla ofiar, a także udzielenie pierwszej pomocy. Jeśli chodzi o sprawy techniczne, podczas wypadku nie wolno przestawiać samochodów, nawet jeśli  miał on miejsce na moście czy wiadukcie i blokujemy cały przejazd. Niestety nieuważni kierowcy często decydują się na przestawienie auta, co później bardzo działa na ich niekorzyść podczas starań o wypłatę ubezpieczenia.

Kolizja to wydarzenie o dużo lżejszym znaczeniu. - Jeśli mamy przekonanie, że nie ma ofiar, możemy sami samochody przestawiać i rozwiązać tę sytuację - mówi ekspert Czwórki. - W samochodzie powinniśmy mieć oświadczenie wydrukowane z internetu. Na tym druku precyzyjnie można wskazać, jakie były okoliczności zdarzenia, zrobić rysunek, wpisać dane. Gdy nie posiadamy oświadczenia, należy spisać wszystkie dane z dowodu osobistego, prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego - im więcej, tym lepiej. Opisujemy też okoliczności wypadku.

Czytaj też: Sposoby na pijanych kierowców? "Zabranie samochodu"

- Wiele osób sądzi, że w przypadku kolizji najłatwiejszym sposobem wyjścia jest wezwanie policji - mówi Kamil Fraszkiewicz, infor.pl. - Trzeba jednak się liczyć z tym, że zanim policja przybędzie na miejsce kolizji, może minąć 4 do 8 godzin. Oni mają inne rzeczy na głowie.

Przy kolizji policję wzywamy tylko gdy jej uczestnicy mają wątpliwości co do winy. A jak zachować się gdy jesteśmy uczestnikami kolizji lub wypadku za granicą, dowiesz się słuchając załączonego "Czwartego wymiaru".

(pj, ac)

Zobacz więcej na temat: Czwórka samochody
Czytaj także

Włodzimierz Zientarski: autostop, to kiedyś było coś genialnego

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2014 17:00
- Jak się ma 20 lat, to nic nie jest straszne. Inaczej się wszystko przeżywa i jest to po prostu fajna przygoda - mówi Włodzimierz Zientarski o podróżowaniu autostopem. Jazda w ten sposób wiąże ze sobą wiele ciekawych i niezapomnianych przygód, ale również może być niebezpieczna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Co oznacza skrót TIR?

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2014 11:00
Skrót TIR z języka francuskiego oznacza Transport International Routier, czyli Międzynarodowy Transport Drogowy. Termin ten odnosi się do konwencji celnej z 14 listopada 1975 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak wybrać dobry warsztat samochodowy?

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2014 14:04
W poniedziałkowe popołudnie odpowiemy na pytania, jakie ubezpieczenie OC jest najbardziej opłacalne i jak wybrać warsztat samochodowy, by nasz samochód został naprawiony dobrze i niedrogo.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W Norwegii pośpiech słono kosztuje

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2014 18:00
Siadając za kierownicę samochodu w Norwegii i przekraczając prędkość o jedynie 5 km na godzinę ryzykujemy, że dostaniemy niebagatelny mandat - od 300 do 600 złotych.
rozwiń zwiń