Wakacje to idealny czas, żeby nadrobić kulturalne zaległości. Aby jednak uniknąć miotania się między półkami w księgarni i zastanawiania się, która książka będzie dobra na lato, poprosiliśmy o pomoc znane aktorki oraz aktorów, artystów i muzyków.
okładka książki
Jako pierwsza w Czwórkowym cyklu "Gorące strony" o swoich literackich preferencjach na lato opowiedziała Magdalena Różczka. - W tej chwili czytam "Pacjentkę z sali nr 7" Baptiste'a Beaulieu - mówi aktorka. - Głównym bohaterem i narratorem tej opowieści jest młody lekarz, który opisuje szpital, czyli swoje miejsce pracy. Robi to tak wspaniale, że książkę czyta się jednym tchem.
Być może dlatego, że Baptiste Beaulieu wie, o czym pisze, bo sam jest lekarzem, a na dodatek autorem poczytnego bloga "Alors voilà: dziennik pojednania leczonych i leczących". - W tej książce szpitalna rzeczywistość pokazana jest z różnych stron - opowiada Magdalena Różczka. - Jest tu i humor, gdzie trzeba jest też i powaga. Są historie pacjentów, ale też wyraziste postaci współpracowników. Przedstawione czasem na wesoło i lekko sarkastycznie. Czasem wręcz złośliwie.
Magdalena Różczka opowiada o aktorstwie i potrzebie pomagania innym >>>
Oprócz ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych Magdalena Różczka ma na swoim koncie fantastyczne kreacje dubbingowe oraz audiobookowe - m. in. w "Planecie 51', "Kung Fu Pandzie" oraz filmie "Oz Wielki i Potężny". W wywiadzie udzielonym Uli Kaczyńskiej w audycji "EX Magazine" aktorka przyznała, że to, co ją najbardziej pociąga w tym zawodzie, i to od pierwszego roku studiów, to właśnie praca z głosem. - Przygodę z dubbingiem zaczynałam od bajek i zawsze z radością przyjmuję propozycję współpracy przy takich przedsięwzięciach. Chętnie też angażuje się w nagrywanie audiobooków. Głos Magdaleny Różczki usłyszeć możemy m. in. w "Samotności w sieci" Janusza L. Wiśniewskiego oraz w kryminale Joanny Chmielewskiej "Wszystko czerwone".
(kul/kd)