Młody skrzypek, o którym świat usłyszał po występie w jednym z telewizyjnych show, a który znany jest m.in. z odważnego łączenia muzyki klasycznej z elektroniką przekonywał w Czwórce, że w komercji nie ma nic złego, i w niczym nie ustępuje ona "kulturze wysokiej", reprezentowanej przez klasykę. - Moim celem jest łączenie naturalnego brzmienia skrzypiec z muzyką elektroniczną - mówi Dolski. - Technologia pozwala dziś na robienie bajecznych rzeczy z "soundem". Mojemu sercu bliskie jest łączenie stylów i staram się przemycać komercyjne elementy do klasyki, bo dzięki nim dotrę do większej liczby odbiorców.
Dolski przyznaje, że na co dzień… lubi się wyspać, ale rzeczywistość mu na to rzadko pozwala. Jego życie upływa bowiem głównie na studiowaniu i trenowaniu na skrzypcach. - Rano biegnę na zajęcia, ćwiczę, jem obiad, później znowu ćwiczę, idę na siłownię i znowu ćwiczę - mówi młody muzyk i opowiedział m.in. o tym, jak komponuje swoje utwory i dlaczego melodię podkłada do bitu, a nie odwrotnie. Zdradził także, jak powstał jego nowy singiel "One Day In Berlin".
VIDEO
***
Tytuł audycji: Dzień kobiet Prowadziły: Karina Terzoni , Katarzyna Dydo Gość: Tomasz Dolski (muzyk) Data emisji: 13.02.2015 Godzina emisji: 09.00
(kd/kul)