Wśród wielu plenerowych imprez muzycznych Męskie Granie ma stosunkowo krótka historię, ale za to potężną grupę fanów. Główną ideą projektu jest prezentacja twórczości artystów o różnych temperamentach, wrażliwościach i inspiracjach. W tegorocznej edycji Męskiego Grania muzycy powrócili do swoich korzeni i na scenie, oprócz autorskich kompozycji, przedstawiają własne wersje klasyków polskiej muzyki.
Zobacz: Andrzej Smolik o polskiej scenie muzycznej [WIDEO] >>>
- Męskie Granie Orkiestra to jest zupełnie nowy twór, który pojawił się w tym roku. W skład zespołu wchodzą artyści z różnym doświadczeniem scenicznym, ale w takiej konfiguracji gramy od niedawna - opowiada Smolik. - Każdy koncert to prawdziwa przygoda, na szczęście z występu na występ docieramy się coraz bardziej.
Orkiestrę tworzą m. in. Brodka, Dawid Podsiadło, Olaf Deriglasoff, Piotr EMADE Waglewski, Michał Sobolewski, Krzysztof "ZALEF" Zalewski i Michał "FOX". A muzykami "zarządza" Smolik. - Rok temu zrobiliśmy przymiarkę do tego projektu razem z Ostrym i z Nosowską. Ale odbyło się to trochę między wierszami. Spontanicznie, na scenie - wspomina artysta. - W tym roku otrzymałem od organizatora dokładne wskazówki i stworzyłem swoją drużynę. W repertuarze naszej orkiestry oprócz utworu "Elektryczny" są kompozycje innych artystów. Sięgnęliśmy do historii polskiej muzyki i wybraliśmy kawałki, które są ważne dla wszystkich członków naszego zespołu.
Krzysztof "ZALEF" Zalewski zagrał w Czwórce [WIDEO] >>>
Męskie Granie 2014 to 7 koncertów. Przed nami jeszcze trzy - 2 sierpnia w Warszawie, 23 sierpnia we Wrocławiu i 29 sierpnia wielki finał w Żywcu.
Posłuchaj całej rozmowy z gościem "Stacji Kultura". Dowiesz się, który utwór z repertuaru Armii najbardziej urzekł członków Orkiestry Męskie Granie, kto zaśpiewa ze Smolikiem w Warszawie i czy Dawid Podsiadło ma rockową duszę.
(kul/kd)