Musical "Mamma Mia!". Za co go kochamy?

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2017 14:19
- Za optymistyczne przesłanie, że miłość zwycięża, za piosenki Abby i greckie słońce - mówi w Czwórce Beata Olga Kowalska, która w przedstawieniu "Mamma Mia!" w warszawskim Teatrze Roma - 16 marca 2017 roku granym tam już po raz pięćsetny - wciela się w rolę Tanyi.   
Audio
  • Anna Sroka-Hryń i Beata Olga Kowalska o musicalu "Mamma Mia!" (Stacja Kultura/Czwórka)
Mamma Mia w warszawskim Teatrze Roma. Na zdjęciu od lewej: odtwórczyni roli Donny Sheridan, Anna Sroka-Hryń, odtwórczyni roli Sophie Sheridan Zofia Nowakowska, Monika Rowińska  jako Rosie, Beata Olga Kowalska jako Tanya oraz Paweł Mielewczyk jako Sky
"Mamma Mia!" w warszawskim Teatrze Roma. Na zdjęciu od lewej: odtwórczyni roli Donny Sheridan, Anna Sroka-Hryń, odtwórczyni roli Sophie Sheridan Zofia Nowakowska, Monika Rowińska jako Rosie, Beata Olga Kowalska jako Tanya oraz Paweł Mielewczyk jako Sky Foto: PAP/Rafał Guz

Beata Olga Kowalska Grecy mają skrajnie inną mentalność niż my. Są dużo bardziej optymistyczni, 
uśmiechnięci i spokojniejsi

W 2014 roku przedstawienie "Mamma Mia!" stało się dziewiątym najdłużej granym musicalem na Broadwayu. Obejrzało go już na całym świecie ok. 55 milionów widzów, przetłumaczono go na szesnaście języków i zrealizowano w ponad 40 krajach i ponad 400 miastach, a od dnia premiery w 1999 roku spektakl zarobił już ponad 2 miliardy dolarów. Czym wśród tych wielu produkcji wyróżnia się polska wersja? - W naszym spektaklu jest odważna scenografia - mamy ogromne ekrany i wizualizacje. To nie jest replika, a właściciele praw do spektaklu zadbali o to, aby w Polsce nie powtarzać elementów z innych produkcji - opowiada Anna Sroka-Hryń, musicalowa Donna Sheridan. 

Sprawdź też:
Musical Koty Broadway 1200x660.jpg
"Koty". W tym musicalu liczy się wszechstronność

Do tej pory polską wersję przedstawienia "Mamma Mia!" zobaczyło już ponad 500 tysięcy widzów. - Czasem gdy gramy, czujemy się jak na rockowym koncercie - zdradza Beata Olga Kowalska. Zaproszone aktorki opowiadają też, jak wygląda spektakl od kulis oraz czy zdarzają się im spektakularne wpadki. - Czasem technika płata figle, a my jesteśmy od niej uzależnieni - wyjaśnia Anna Sroka-Hryń.

Jak na spektakl zareagowała aktorka Zofia Kucówna? Jak brzmią przeboje Abby w języku polskim? Oraz do kiedy musical "Mamma Mia!" będziemy mogli na deskach Teatru Roma zobaczyć? Tego dowiecie się z nagrania audycji.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Goście: Anna Sroka-Hryń i Beata Olga Kowalska (aktorki) 

Data emisji: 16.03.2017

Godzina emisji: 10.17

jsz/kul

Od prawej: Anna Sroka-Hryń i Beata Olga Kowalska w Czwórce
Od prawej: Anna Sroka-Hryń i Beata Olga Kowalska w Czwórce
Czytaj także

Kamil Mąka. Prowadził dziennik małego chłopca

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2017 14:48
- Zapisywałem w nim uwagi jako "Mały Książę", aby przygotować się do tej roli - zdradzał aktor w "Stacji Kultura". Towarzyszyła mu Malwina Czapiga, autorka adaptacji i tekstów piosenek musicalu "Mały Książę", który w marcu obejrzymy na deskach warszawskiego Och Teatru.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Koty". W tym musicalu liczy się wszechstronność

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2017 15:33
- Oglądając broadwayowskie "Koty" zapominasz, że grają tam ludzie. Patrzysz na aktorów i widzisz koty. To jest naprawdę szokujące - mówiła w Czwórce dziennikarka Marzena Rogalska, która musical Andrew Lloyda Webera obejrzała w Dubaju.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

Interdyscyplinarna sztuka w przestrzeni mieszkalnej

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2017 12:22
- W dzisiejszych czasach nasza percepcja otrzymuje wiele bodźców. Jest kształtowana przez różne dziedziny artystycznej ekspresji, które się ze sobą krzyżują w sztuce i w edukacji - wyjaśniała w "Stacji Kultura" Weronika Lewandowska menedżerka artystyczna nowej przestrzeni i platformy artystycznej W-arte!.  
rozwiń zwiń