"Bądź moim bogiem". Historia jak z Almodóvara?

- W "Bądź moim bogiem" prowadzę z czytelnikiem swoistą grę. Ta książka jest o tym, jak można przejrzeć się w biografiach innych i jak własny życiorys można mitologizować - mówił Remigiusz Grzela, który w Czwórce pojawił się z okazji nowego wydania tej napisanej w 2007 roku powieści.

Remigiusz Grzela, pisarz

Foto: PAP/Marcin Obara

Remigiusz Grzela Zawsze jest tak, że jedna książka prowadzi mnie do innej. Najpierw jest jakiś naskórkowy wątek, a potem tę historię odkrywam

- W pierwszym wydaniu "Bądź moim bogiem" bardzo dużo ukryłem. Gdy przygotowywałem nowe nowe, postanowiłem dużo odsłonić - zdradzał zaproszony autor. - Dodałem epilog, w którym można prześledzić, kto był kim. Zostawiam jednak sporo niedopowiedzeń - opowiadał Remigiusz Grzela.

"Bądź moim bogiem" opowiada historię żydowskiej śpiewaczki Wiery Gran posądzonej o kolaborację z Niemcami w czasie II wojny światowej. - To złamało jej życie - zaznaczył Remigiusz Grzela, wspominając swoje spotkania z bohaterką książki. - Ona była udręczona obsesjami. Przez całe życie walczyła, żeby się oczyścić - dodał Remigiusz Grzela.

Remigiusz Grzela Ta książka wyszła, gdy Wiera Gran jeszcze żyła, na początku 2007 roku. Pojechałem do Paryża, żeby jej ją zawieźć. Wtedy opiekowały się nią siosty zakonne w domu, w którym żył Norwid

W rozmowie z Kasią Dydo pisarz opowiadał także o innych postaciach pojawiających się w powieści, o ubieraniu faktów w fikcję, o tym, dlaczego Wiera Gran uważała, że jest w jego książce przejaskrawiona oraz w jaki sposób w "Bądź moim bogiem" zawarł almodovarowską nostalgię.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Gość: Remigiusz Grzela (pisarz)

Data emisji: 12.06.2017

Godzina emisji: 10.07

jsz/kd