"Inny TransAtlantyk" - sztuka kinetyczna i op-art

- Prace zebrane na wystawie oddają się widzowi we władanie. Obserwując je pod różnymi kątami widzimy ruch, czyli to o to chodziło artystom, których prace wybraliśmy - wyjaśniał Marcel Andino Velez.

"Inny TransAtalntyk"- wystawa w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie

Foto: Apolonia Cichocka

Nieoczywiste formy, figury i kształty, forma wprawiona w ruch. Połączenie nauki i cybernetyki. Z jednej strony elementy wystawy budują świat chwiejnej równowagi, z drugiej nadzieje na przyszłość. - Obiektem, który najbardziej interesuje artystów jest rzeczywistość, która otacza. Chodzi o wyjście poza kadr muzeum. Wystawa jest o nauce, ale także o formach i wyobrażeniu tych form - mówiła Marta Dziewańska, kuratorka ekspozycji.

- Artystom nie chodziło o tworzenie luksusowych obiektów, które kupią bardzo bogaci kolekcjonerzy, tylko "rozsadzenie" tego, że jest widz i artysta, który każe patrzeć mu na dzieło w jeden sposób. Na wystawie pokazujemy, że nie musi istnieć jedna instrukcja percepcji dzieła. To praca i widza i twórcy - przekonywał Marcel Andino Velez.

Wystawę "Inny TransAtlantyk - sztuka kinetyczna i op-art w Europie Środkowo-Wschodniej i Ameryce Łacińskiej" można oglądać do 11 lutego w filii Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Wybrzeże Kościuszkowskie 22.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Data emisji: 17.11.2017

Godzina emisji: 10.40

ac/kd