Premiery filmowe: "The Florida Project", "Dżungla", "Pitch Perfect 3"

Ostatnia aktualizacja: 22.12.2017 15:00
Tuż przed Bożym Narodzeniem w kinach mamy nie tylko świąteczne produkcje. Wśród propozycji m.in. oscarowy pewniak, survivalowy dramat oraz komedia muzyczna. 
Audio
  • Krytyk filmowy Łukasz Muszyński ocenia filmowe premiery (Stacja Kultura/Czwórka)
Kadr z filmu The Florida Project
Kadr z filmu "The Florida Project"Foto: Mat. promocyjne/M2Films

"The Florida Project" to historia sześcioletniej rozrabiaki Moonee i jej zbuntowanej matki Halley, próbujących ułożyć sobie życie w tanim motelu na obrzeżach najszczęśliwszego miejsca na świecie - Disneylandu. - To jest dowód na to, że kino niezależne bardzo skutecznie dobija się do bram Hollywood. To kolejny kameralny i niskobudżetowy film, który zachwycił publiczność na największych festiwalach - mówi Łukasz Muszyński.

Zobacz zwiastun

Od dziś na ekranach kin można oglądać także dorosłe oblicze Harry'ego Pottera. - W "Dżungli" Daniel Radcliffe próbuje pozbyć się łatki nastoletniego czarodzieja. Wciela się w postać jednego z trzech przyjaciół, którzy w trakcie zwiedzania Ameryki Południowej postanawiają przeżyć przygodę i wraz z tajemniczym przewodnikiem wybierają się na wyprawę do amazońskiej dżungli - opowiada gość Czwórki.

Zobacz zwiastun

Krytyk filmowy ocenia także komedię muzyczną o kobiecej przyjaźni oraz serial, który kosztował 90 milionów dolarów.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Łukasz Muszyński (krytyk filmowy, Filmweb.pl)

Data emisji: 22.12.2017

Godzina emisji: 11.15

kul/bch

Czytaj także

Premiery filmowe: "Ostatni Jedi, "Na mlecznej drodze", "Na skrzydłach orłów"

Ostatnia aktualizacja: 15.12.2017 18:00
- Po dłużej przerwie za kamerę powrócił jeden z najsłynniejszych reżyserów - Emir Kusturica - nazywany także bałkańskim Fellinim - opowiada krytyk filmowy Łukasz Muszyński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przyjaźń, prowincja i death metal. Piotr Żurawski o filmie "Gotowi na wszystko. Eksterminator"

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2017 16:04
- Od początku założyliśmy, że widz ma poczuć, że postacie w filmie się znają. Pokazaliśmy to, na czym nam zależało: przyjaźń, przyjemność ze wspólnego grania i ogromną frajdę z tego, że bohaterowie mogą wrócić do tego, co kochali - opowiadał Piotr Żurawski odtwórca roli Lizzy'ego. 
rozwiń zwiń