Łukasz Bożycki Fotografia przyrodnicza to pasmo niepowodzeń, które od czasu do czasu jest przerywane drobnym sukcesem
- Aby zwierzęta nam zaufały, możemy je dokarmiać zimą, a latem, gdy jest gorąco, wystawiać wodę. One zobaczą, że to my tę wodę dolewamy lub dosypujemy ziarna - przekonuje Łukasz Bożycki. - To właśnie wtedy mamy szansę na niepowtarzalne kadry - podkreśla.
W rozmowie z Kasią Dydo zaproszony gość wyjaśnia także, co różni amatorów od zaawansowanych fotografów przyrody. - Ci drudzy potrafią zauważyć potencjał nawet w nieudanym zdjęciu - zauważa Łukasz Bożycki. Jak przekonuje, chodzi o to, żeby się nie zrażać, a dobre zdjęcie można zrobić nawet komórką. - Jedynie jeden procent zdjęć jest udany i to są najpiękniejsze chwile w życiu - zaznacza.
Łukasz Bożycki Lipcowa łąka jest najpiękniejsza i warto się na niej wcześnie pojawiać. Wtedy tam jest magia, mnóstwo blików i piękne tło
W "Stacji Kultura" Łukasz Bożycki mówi też o tym, jak o pierwszej w nocy zamienia się w kępę trawy, co robią o świcie owady na łące, oraz jak udało mu się zrobić zdjęcie, które zwyciężyło konkurs Asferico.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Katarzyna Dydo
Gość: Łukasz Bożycki (fotograf przyrody)
Data emisji: 10.07.2017
Godzina emisji: 11.05
jsz/bch