Obszar Harajuku znajduje się w przybliżeniu wokół stacji Harajuku, między Shinjuku i Shibuya na linii Yamanote. Świat mody poznał go już w latach 80. i 90. Właśnie tam spotykali się młodzi ludzie. Do dziś na kilkusetmetrowej Takeshita Street (głównej ulicy Harajuki) spotyka się młodzież przynależąca do różnych subkultur.
- Najbardziej popularne nurty to nurty Lolit. Mamy tu trzy odmiany: Lolitę standardową, bardzo słodką i Gotkę - wymienia Ewelina Garbić, mieszkająca w Japonii autorka bloga "Zielona herbata z cukrem". - One między sobą bardzo się różnią. Lolity Gotki ubrane są całkowicie na czarno z ewentualnymi białymi akcentami, jak kołnierzyki, mankiety, podkolanówki. Ich strój inspirowany jest XIX-wieczną modą europejską z dodaniem japońskiej słodkości - dodaje.
Połącznie mody XIX-wiecznej z cukierkowością może wydawać się niemożliwe, ale Japonki są w tym mistrzyniami. - Do krótkich, obszernych sukni na fiszbinach dołączają mnóstwo dodatków: kolczyki, bransoletki, wstążki, okulary. Wszystko utrzymane jest w typie gotyckim, pełne pająków czy nietoperzy - wyjaśnia rozmówczyni Weroniki Puszkar.
Lolity słodkie to niemal chodzące ulicami lalki. Dominującymi kolorami w ich strojach są róże i błękity. Ewelina Garbić zdradza, że mieszka niedaleko parku rozrywki Hello Kitty Town. W sąsiedztwie swego domu często widuje dziewczyny łączące w ubiorze styl Hello Kitty i Lolity. - To wspomniane, krótkie sukienki wzorowane na dawnych strojach i mnóstwo maskotek z Hello Kitty - wyjaśnia. - Nie sądzę, żeby te dziewczyny chodziły tak ubrane na co dzień. Raczej przebierają się przyjeżdżając w okolice parku rozrywki - dodaje.
15:39 czwórka stacja kultura 06.02.2023.mp3 Moda japońskich ulic. Jaki styl lubią Japończycy? (Stacja Kultura/Czwórka)
Studenckie modowe szaleństwo
Oczywiście nie wszyscy Japończycy podążają za modowymi trendami. Zwykle przedstawiciele tego społeczeństwa ubierają się w stonowane kolory ziemi, zielenie i beże. Największą okazję do szaleństw mają studenci.
- W czasie studiów Japończycy mogą farbować włosy. W 99 procentach japońskich szkół średnich obowiązuje zakaz farbowania włosów, malowania się i noszenia dodatków. Studenci tu mają dowolność - opowiada Ewelina Garbić. - Gdy Japończycy zaczynają pracę znów wracają do zakazu farbowania. Takie reguły obowiązują w większości firm. Dowolność w stroju i kolorze włosów dotyczy tych, którzy uprawiają wolne zawody, pracują w branży rozrywkowej, są fryzjerami - wymienia.
Moda na młodość
Studentki zwykle ubierają się tak, by wyglądać na młodsze. - Najbardziej pożądanym wiekiem w Japonii jest wiek szkoły średniej. Dziewczyny nastoletnie najbardziej podobają się panom. Seksapil nie jest tam modny - opowiada rozmówczyni Czwórki. - Dlatego studentki, a nawet starsze kobiety, naśladują styl uczennic - dodaje.
Zdarza się, że Japonki kupują buty o jeden-dwa rozmiary za duże, by wyglądać na mniejsze i młodsze. - Chcą być trochę jak małe dziewczynki, które przymierzają buty swojej mamy - mówi blogerka. - Zwykle też nie liczy się dla nich wygoda buta, a to jak on wygląda. Chętnie sięgają po obuwie na grubych podeszwach, które u nas było modne w latach 90. - dodaje.
Nierzadko ubrania Japonek wyglądają jak przebrania, stylizacje na postaci z mang.
Moda to oczywiście nie tylko kobiecy świat. - Jest taki trend, dziś kreowany przez japońskich idoli, w którym mężczyzna ma bardzo kobiecy wygląd, delikatne rysy twarzy, nie ma zarostu. Nie jest też umięśniony, nie aspiruje do typu macho- opisuje Ewelina Garbić. - Wśród studentów dominuje styl, który ja nazywam stylem "Michaela Jacksona" - białe skarpetki, czarne buty, spodnie dosyć szerokie kończące się przed kostką. Dla Japonek bardzo ważny jest wzrost mężczyzny, dlatego też panowie chętnie sięgają po buty na grubej podeszwie - dodaje.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał: Weronika Puszkar
Data emisji: 06.02.2023
Godz. emisji: 11.16
pj