- W tym roku mija 80. rocznica zdobycia Monte Cassino przez żołnierzy 2 Korpusu Polskiego.
- Krzysztof Łukaszewicz stworzył film "Czerwone maki", który jest hołdem dla walczących, ale też obrazem o relacjach.
- W rolach głównych widzimy m.in.: Nicolasa Przygodę, Szymona Piotra Warszawskiego, Magdalenę Żak, Leszka Lichotę, Michała Żurawskiego.
- Młodzi aktorzy podkreślają duże wyzwania, które postawił przed nimi reżyser, i pracę, którą włożyli.
- "Czerwone maki" mogą być obrazem, który pomoże młodym lepiej poznać ten fragment polskiej historii, ale też docenić relacje międzyludzkie.
Film "Czerwone maki" w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza powstał z okazji 80. rocznicy zdobycia przez żołnierzy 2 Korpusu Polskiego Monte Cassino. To wydarzenie otworzyło aliantom drogę na Rzym.
Zdjęcia do obrazu powstawały w Chorwacji (Zadar, Nekić, Marasović, Tulove Grede), Bułgarii (Sofia, Varvara), Włoszech (Monte Cassino) oraz w Polsce. Po raz kolejny specjalista od kina wojennego - Krzysztof Łukaszewicz ("Orlęta: Grodno ’39", "Karbala", "Generał Nil") - nawiązuje do najważniejszych i najbardziej dramatycznych kart naszej historii. Tym razem to historia zwycięskiej walki.
Przygotowania do filmu "Czerwone maki"
W rolach głównych widzimy: Nicolasa Przygodę, Szymona Piotra Warszawskiego, Magdalenę Żak, Leszka Lichotę, Michała Żurawskiego. - To dla mnie bardzo ważny film - przyznaje Nicolas Przygoda, odtwórca roli Jędrka. - Od chwili, gdy dostałem scenariusz i możliwość zagrania w tym filmie, to czuję to jak dar z nieba. Cieszę się bardzo, że zagrałem w tym filmie, i na pewno zapamiętam ten kawał historii do końca życia.
Nicolas Przygoda zdradza również, że pierwszy raz, odkąd wykonuje zawód aktora, czyli od 2015 roku, poczuł, że ma styczność z prawdziwym aktorstwem. Czuł odpowiedzialność za obraz również na swoich barkach. Reżyser postawił przed nim niemałe wyzwania: zbicie wagi (12 kg) w miesiąc i utrzymanie jej. Odwdzięczył się jednak bardzo cennymi wskazówkami, "złotymi uwagami".
11:53 czwórka pierwsze słyszę 05.04.2024 monte cassino 1.15.mp3 O filmie "Czerwone maki" opowiadają odtwórcy głównych ról (Stacja Kultura/Czwórka)
Wyzwania stanęły też przed Magdaleną Żak, ekranową Polą. - Ta rola była dla mnie bardzo ważna i bardzo trudna. Pierwsza scena, gdy jestem bardzo szczupła, wymagała ode mnie wielu ćwiczeń, pilnowania diety. Musiałam pracować nad sprawnością, chodzić na siłownię, biegać - opowiada aktorka. - Pracowałam także z tekstem, by sprawnie i wiarygodnie go podawać. To jednak był język, którym nie posługuję się na co dzień. Poprosiłam o radę moją profesor Agnieszkę Mandat, która bardzo mi pomogła. Moje kwestie musiały być wypowiedziane wiarygodnie dla widza, ale też dla partnera, z którym gram.
Kobiety pod Monte Cassino
Swoją rolą Magdalena Żak chciała zwrócić uwagę na mniej znany aspekt bitwy o Monte Cassino. - Wydaje mi się, że ludzie nie zdają sobie sprawy, jak ważne role pełniły kobiety na polu bitwy. One były sanitariuszkami, zajmowały się administracją, naprawiały samochody, prowadziły je - wymienia. - Postawiłam sobie za cel, żeby wszystkie je upamiętnić. One były przy żołnierzach, ratowały ich życia, a nierzadko poświęcały swoje.
"Czerwone maki" filmem dla młodych?
Nicolas Przygoda zaznacza, że jego postać - Jędrek - nigdy nie chciała brać udziału w wojnie, tak samo jak on tego nie chce. - Myślę, że z tym utożsami się wiele młodych osób oglądających ten film. Znajdą tu siebie - ocenia. - Dużo młodych dziś nie poszłoby na wojnę. Jednak gdy osoba, którą się kocha, idzie na tę wojnę, to idzie się razem z nią - z miłości.
Aspekt miłości w tym filmie podkreśla też Szymon Piotr Warszawski, odtwórca roli rotmistrza Stanisława Zahorskiego, starszego brata głównego bohatera. - Na konferencji o tej miłości bardzo ładnie powiedział Nicolas - że w sytuacji skrajnej sami możemy zobaczyć, jaką ludzką jakość sobą prezentujemy, co nam pozostaje, jeśli nie relacje międzyludzkie... - mówi. - Szczęśliwie żyjemy wiele lat w pokoju, nasze punkty zainteresowania, którym oddajemy naszą uwagę i energię na co dzień, leżą dużo bardziej w świecie materialnym. Okoliczności skrajne, których nikomu nie życzę, sprawiają, że obrani z przedmiotów, aut, kredytów, skupiamy się na tym, co najcenniejsze - a to relacje międzyludzkie.
Magdalena Żak zdradza, że w liceum uczęszczała do klasy o profilu z rozszerzoną historią, i wiedza, którą przyswajała dzięki filmom i materiałom wizualnym, o wiele lepiej została przez nią zapamiętana. - "Czerwone maki" będą niezwykłą pomocą w nauce i upamiętnieniu tych bohaterów spod Monte Cassino.
Aktorzy "Czerwonych maków" doceniają rozmach filmowej inwestycji, fundusze i zaangażowanie całej ekipy. Widzą też ogromne budżety zagranicznych produkcji, na które polskie kino nie może liczyć, a mimo to robi filmy na najwyższym poziomie.
Relacje w "Czerwonych makach"
Film "Czerwone maki" to historia zdobycia Monte Cassino, ale nie mniej ważne są relacje między bohaterami. Jędrek i rotmistrz Stanisław Zahorski to bracia. Są związani więzami krwi, relacją rodzinną, nadzieją na bycie razem. Nieco inna relacja łączy Jędrka i redaktora, którego gra Leszek Lichota. Pierwowzorem tej postaci był reportażysta Melchior Wańkowicz, który podczas II wojny światowej był korespondentem wojennym pracującym przy 2 Korpusie Polskim gen. Władysława Andersa. - Mój bohater występuje w charakterze mentora i przewodnika Jędrka - zdradza Leszek Lichota. - On widzi w nim coś dobrego, a jednocześnie docenia zadziorność, bunt, niezgodę. Cenił te cechy i czuł, że trzeba mu pomóc. Wziął go pod swoje skrzydła.
Czytaj także:
Mówiąc o żołnierzach generała Władysława Andersa, nie możemy zapomnieć też o niedźwiedziu Wojtku. Nie brakuje go w "Czerwonych makach". - Bez niego ten film nie miałby sensu. Jest postacią, która słucha - przyznaje Nicolas.
CZERWONE MAKI | Oficjalny zwiastun | Kino Świat/KinoSwiatPL
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Adam Smolarek
Data emisji: 05.04.2024
Godzina emisji: 11.15
wmkor