"Droga smoczych źródeł". Magiczna opowieść o powrocie do źródeł

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2018 12:20
- W powieściach Janie Chang pojawiają się duchy, smoki, to powieść z pogranicza chińskiego "realizmu mistycznego". Pierwiastek duchowy przenika tu całą rzeczywistość, wciąż obecne są różne rytuały - mówi Kinga Michalska.  
Audio
  • O książce "Droga smoczych źródeł" Janie Chang opowiada Kinga Michalska (Stacja Kultura/Czwórka)
Okł. książki Janie Chang Droga smoczych źródeł
Okł. książki Janie Chang "Droga smoczych źródeł"Foto: mat. pras.

W 1908 roku, w Chinach, na dziedzińcu jednej z opuszczonych posiadłości, porzucona przez rodziców i bezdomna mała dziewczynka wciąż z nadzieją czeka na matkę. - W końcu pojawiają się nowi właściciele budynku i zatrudniają dziecko w szeregach służby. Po latach, jako dorosła już kobieta Jialing postanawia odmienić swój los, wplątuje się niebezpieczny romans i intrygę polityczną związaną z morderstwem - mówi Kinga Michalska.

Autorka pisze książki historyczne i obyczajowe, w których realizm miesza się z mistycyzmem. - Pochodzi z Tajwanu, a w jej rodzinie od pokoleń przekazywano sobie historie o przodkach, którzy spotykali duchy czy smoki. To wpływa na jej twórczość - mówi Kinga Michalska. Jaką rolę w powieści odgrywa duch pewniej lisicy i czego o prawdziwej duchowości i religijności w Chinach dowiemy się z kart "Drogi smoczych źródeł"? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Kinga Michalska

Data emisji: 19.09.2018

Godzina emisji: 11.45

kd/ac

Czytaj także

"Azyl" Diane Ackerman. Historia Antoniny Żabińskiej

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2017 16:22
- "Azyl" to historia Antoniny i Jana Żabińskich, szefów warszawskiego zoo w okresie wojennym, którzy dając schronienie żydowskim uciekinierom z getta, uratowali wiele ludzkich istnień - opowiadała Kinga Michalska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Torfowisko". Szwedzki kryminał z rodzinną tajemnicą w tle

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2018 17:32
- To nie jest typowa historia kryminalna. Tu nie ma styranego życiem detektywa z problemem alkoholowym, jest za to młoda dziewczyna, rodzinna trauma i zbrodnia w osnutej mgłą mrocznej, zimnej krainie, czyli na torfowisku - mówiła o książce Susanne Jansson Kinga Michalska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Pokój służącej" Fiony Mitchell. "To mocny kawał literatury"

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2018 18:20
- Ta książka dotyczy problemów, które tak naprawdę już od dawna nie powinny istnieć: braku poszanowania ludzkiej godności i praw człowieka. Chodzi o singapurskie służące, które w domach zamożnych brytyjskich imigrantów stanowią tanią siłę roboczą - mówi Kinga Michalska.
rozwiń zwiń