Z desek polskich teatrów muzycznych do Hollywood
Polska artystka, Katarzyna Łaska miała okazję wystąpić na gali obok Idiny Menzel i ośmiu innych wokalistek z całego świata, które wspólnie wykonały nominowany w kategorii najlepsza piosenka utwór "Into the Unknown".
Kasia jest aktorką musicalową i wokalistką, zajmuje się też dubbingiem. Współpracuje z Teatrem Roma i Teatrem Komedii, w przeszłości współpracowała z Johnem Lordem, wokalistą zespołu Deep Purple, dziś może się poszczycić także występem w Hollywood przed największymi gwiazdami międzynarodowego kina. W rozmowie z Damianem Sikorskim opowiadała, jak wygląda oscarowa gala od kulis. - Budynek Dolby to teatr, a więc moje naturalne środowisko. Przytłaczać mogli za to goście i strona organizacyjna wydarzenia. Na przykład to, że każdy członek obsługi ma na sobie garnitur - mówiła artystka.
Dolby Theatre - "tu nie było miejsca na pomyłki"
- Międzynarodowe Elsy (postać, której użyczały głosu wokalistki - przyp. red.) były cudowne. Wspierałyśmy się nawzajem, bo skala przedsięwzięcia dla niektórych mogła być naprawdę przytłaczająca. - A wszystko, jak mówiła, było doskonale dopracowane. - Na podłodze mieliśmy rozrysowaną całą topografię sceny. Dokładnie widzieliśmy, kto gdzie ma stać, a próby odbywały się od piątku rano, do późnego popołudnia. Organizatorzy byli doskonale przygotowani. Tu nie było miejsca na pomyłkę - opowiadała.
Próby choreograficzne nadzorował Bobby Lopez, autor muzyki do takich animacji jak "Kraina Lodu", "Coco" i musicali ("The Book of Mormon"). Katarzyna Łaska zdradziła także w Czwórce m.in. to, ile czasu wokalistki miały na przygotowanie występu i opowiadała, jak ona sama go wspomina.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Anna Hardej
Gość: Kasia Łaska (wokalistka)
Data emisji: 19.02.2020
Godzina emisji: 11.15
ac/kd