Meta w Limie coraz bliżej

Rajd Dakar wkracza w decydująca fazę - niestety w walce o wygraną Polacy już się nie liczą. Agnieszka Radwańska dotarła do półfinału w Sydney.

"W sporcie nie jest sztuką wyłącznie wygrywać ale również podnosić się z momentów upadku" - powiedział Krzysztof Hołowczyc po zakończeniu 11. etapu Rajdu Dakar. Polski kierowca, który dzień wcześniej stracił szansę na zajęcie miejsca na podium w klasyfikacji generalnej (po awarii układu wspomagania kierownicy oraz uszkodzeniu chłodnicy podczas nieudanej próby wyciągnięcia samochodu z wydmy, rozpoczął walkę na 11 etapie z kłopotami z przegrzewającym się silnikiem. Później awarię udało się usunąć, a Hołek jechał coraz szybciej wyprzedzając kolejnych rywali. Na mecie był szósty, a w generalce awansował na 11. miejsce, choć tak właściwie jest 10. (Gordon został bowiem zdyskwalifikowany i czeka na rozpatrzenie odwołania).

Wśród motocyklistów dobrze radzi sobie Jacek Czachor. który w generalce jest 14.

Rajd Dakar powoli zbliża się do końca (meta w Limie w niedzielę), a tenisiśći już szykują się do startu w Australian Open 2012. Agnieszka Radwańska zaprezentowała wysoką formę dochodząc do półfinału turnieju w Sydney, w którym przegrała z Białorusinką Wiktorią Azarenką. Po drodze "Isia" pokonała liderkę rankingu tenisistek - Karolinę Woźniacką. 

Więcej o Rajdzie Dakar i tenisie w załączonym pliku dźwiekowym - posłuchajcie.

 

Darek Matyja