Ile mieszkań na wynajem, tyle historii z ich właścicielami i najemcami. Czasem zdarza się, że za niewielkie pieniądze udaje się wynająć istną perełkę, jednak możemy też trafić na właścicieli, którzy będą nas "odwiedzać" pod naszą nieobecność, otwierając mieszkanie swoim kluczem.
Jak się przygotować do wynajmu mieszkania i czy w "cudzym" mieszkaniu można poczuć się swobodnie, sprawdzała Czwórkowa reporterka.
Jeśli chcielibyśmy przeprowadzić remont w wynajmowanym mieszkaniu, musimy wszytko uzgodnić z właścicielem. Zarówno jego jak i nas, najemców, chroni ustawa o ochronie praw lokatorów. - Każde zmiany w lokalu, który wynajmujemy, powinny być prowadzone w uzgodnieniu z właścicielem. Często właściciele zgadzają się na takie rozwiązanie, ale warto przed wszelkimi remontami uzgodnić zasady finansowania - mówi Maciej Górka z Domiporta.pl. - Wszystko zależy od tego jak strony się porozumieją. Taki remont może sfinansować i właściciel, i najemca.
Przeczytaj też: Student w mieszkaniu - przekleństwo czy błogosławieństwo?
Wynajmujący, który udostępnia swój lokal najemcy musi zadbać o to, by dany lokal był odpowiednio przystosowany do tego, by można było w nim zamieszkać. Powinien zadbać o udostępnienie mediów: ciepłej wody, ogrzewania, prądu, dostępu do telewizji i internetu.
Przy wynajmie pojawiają się też pytania o tzw. drobne naprawy, jak np. cieknący kran. Maciej Górka wyjaśnia, że jeśli, jako najemcy jesteśmy odpowiedzialni za popsucie kranu, to jego naprawa leży w naszej gestii. Jeśli zaś zastaliśmy zepsuty kran, to za naprawę płaci wynajmujący.
Sprawdź: Zapłacimy mniej za wynajem mieszkania?
Czy robimy remonty we własnych M, a jeśli tak, to od czego zaczynamy, dowiesz się z materiału Zuzanny Wróbel "Czy Polacy lubią swoje mieszkania i jak je ulepszają".
(pj/ac)