Nigiri, maki, sashimi… To rodzaje sushi, czyli japońskiej potrawy złożonej z ryżu zaprawionego octem ryżowym oraz najróżniejszych dodatków, którymi mogą być zarówno ryby (najpopularniejszy jest łosoś), jak i owoce morza, grzyby, ogórki, avocado. O wyjątkowości sushi opowiadali w "Kalendarzu Kulturalnym" sushi masterzy: Gaweł Stefanowicz i Tomasz Dąbrowski z restauracji "Susharni".
– Od sushi można się uzależnić – podkreśla Gaweł Stefanowicz. – Cały rytuał przyrządzania sushi, parzenia zielonej herbaty, picia sake (wino ryżowe) czy jedzenia pałeczkami może nas zauroczyć – zachwala. Według gościa "Kalendarza", wszystko, co związane jest z sushi, ma w sobie jakąś wyjątkowość.
– Można przed długi czas próbować różnych smaków, lecz dopiero po spróbowaniu sushi zauważa się, że nic nie jest w stanie się z nim równać – mówi podekscytowany Tomasz Dąbrowski.
Sushi masterzy nie wyobrażają sobie swojego życia bez japońskiej potrawy. Jak sami przyznają, ich fach wymaga stałego doskonalenia umiejętności. – Nauka nie twa pół roku. To praca na całe życie – podkreśla Tomasz Dąbrowski. – W tej chwili zaczynamy robić sushi ze składnikami, które wcześniej nie przyszłyby nam do głowy – dodaje gość Magdaleny Kasperowicz.
ap