Książka "Rozmowy z Karolcią, czyli coaching przy herbacie", autorstwa Macieja Bennewicza, to cykl dialogów, dotyczących rozwoju osobistego, life coachingu i życia współczesnej polskiej rodziny - prowadzonych przez doświadczonego coacha z ośmioletnią Karolcią.
I choć Karolcia to postać fikcyjna, niejeden dorosły powinien mieć się przed nią na baczności. Dziewczynka zadaje mnóstwo pytań, nierzadko przypierając swojego rozmówcę do muru i zmuszając do zajęcia stanowiska w niełatwych sprawach.
– Ale nie jest zarozumiała, wścibska, albo krnąbrna – broni swojej bohaterki Bennewicz. – Jest po prostu mądra i dociekliwa. Oprócz zadawania pytań zwraca także uwagę swoich dorosłych rozmówców na to, by "nie odganiali jej jak muchy", ale znaleźli czas, by posłuchać, co ma do powiedzenia. To jest profesjonalny coach.
Zdaniem Bennewicza, dorośli często uciekają przed dziećmi, wykazującymi cechy, które dał swojej bohaterce. A to, być może błąd. – Jesteśmy tak zabiegani, że często naszym dociekliwym pociechom mówimy po prostu "nie zawracaj mi głowy" – tłumaczy autor "Karolci".
Tymczasem zdaniem Bennewicza, częstym błędem dorosłych jest fakt, że mają tendencję do rozmawiania ze swoimi dziećmi "z góry". – Rzadko zdarza się, że, mówiąc do naszych pociech klękamy, albo kucamy, by być na poziomie ich wzroku, nawiązać kontakt face to face – mówi trener. – A tymczasem budowanie relacji to często proste zabiegi. Wystarczy posłuchać, co dziecko ma do powiedzenia i nie zakładać, że pytania, które zadaje są głupie. Bo z jego punktu widzenia pytania o misia czy lalkę, jest niesłuchanie ważne.
Dlaczego warto słuchać swoich dzieci, czego możemy się od nich nauczyć i dlaczego Karolcia nie jest chłopcem? Posłuchaj nagrania rozmowy z Maciejem Bennewiczem z audycji "Poranek OnLine".
Na audycję zapraszamy codziennie, od poniedziałku do piątku, w godz. 6-9.
(kd)