- Uzależnienie bierze się od niewinnego sposobu doznawania przyjemności - wyjaśnia Mariola Wargacka, psycholog terapii uzależnień. - Jeżeli jakieś zachowanie, czynność lub substancja powoduje, że czujemy się lepiej, to wtedy istnieje niebezpieczeństwo nadużywania danego specyfiku, które w efekcie prowadzi do głębokiego kryzysu.
O ile nadużywanie alkoholu czy narkotyków łatwo można zdiagnozować, o tyle inne uzależnienia długo potrafią pozostawać niewidoczne. - Uzależnienia dzielimy na mniej lub bardziej destrukcyjne, bo pracę w ogródku trudno porównywać do zażywania heroiny - mówi terapeutka. - Ale tylko źródła uzależnień są różne, skutki zaś porównywalne: niskie poczucie wartości, zaburzenia emocjonalne, pogorszenie relacji z najbliższymi. Bo bez względu na to, czy ktoś wychodzi do kasyna, czy bez przerwy ogląda telewizję, jest poza zasięgiem otaczającej go rzeczywistości.
Psycholog Mateusz Grzesiak opublikował ostatnio listę niewidzialnych używek XXI wieku. Znalazło się na niej siedem zachowań stanowiących trzon współczesności: bycie zajętym, popularność, internet, plotka, jedzenie, zakupy i telewizja. Wszystkie używki są legalne, na dodatek systematycznie popularyzowane i większość ludzi nie potrafił bez nich funkcjonować.
- Nałóg charakteryzuje się tym, że w zachowaniu uzależnionego występują powtarzalne sekwencje - tłumaczy ekspert. - Jeden bodziec potrafi wygenerować ciąg zdarzeń doprowadzający do sięgnięcia po daną używkę. W przypadku ogólnodostępnych rzeczy, takich jak telewizja czy internet, dużo łatwiej jest się oszukiwać i tłumaczyć swoje skłonności. Dlatego nie powinniśmy ignorować wszelkich sygnałów, które wysyłają nam rodzina i przyjaciele. Oni naprawdę potrafią zauważyć, że dzieje się z nami coś niedobrego. Nie można tego bagatelizować - ostrzega psycholog.
To, że niewidzialne używki stają się poważnym problemem, pokazują też statystyki. Według World Internet Project 64% Polaków korzysta z internetu, z czego blisko połowa (47%) ponad 10 godzin tygodniowo. Z Wieloośrodkowego Ogólnopolskiego Badania Stanu Zdrowia Ludności wynika, że ponad 20% Polaków ma otyłość, przede wszystkim ze względu na niską aktywnością fizyczną i wysokie spożycie tłuszczów. Z raportu OBOP wynika natomiast, że statystyczny Kowalski dziennie spędza przed telewizorem prawie 4 godziny.
Czy w XXI wieku można żyć bez telefonu - sprawdziła to Kasia Węsierska, a więcej o niewidzialnych używkach dowiesz się słuchając nagrania z audycji "Hyde Park".
(kul, pg)