Temat rasizmu wśród części fanów hip-hopu mocno rozgrzał w ostatnim czasie internetowe fora i portale społecznościowe. Dziennikarz muzyczny i specjalista Hirek Wrona uważa, że dobrze się stało, iż sprawa nie przeszła bez echa, ale nie należy z tego powodu uderzać w całość odbiorców gatunku. - Fani hip-hopu na pewno nie są rasistami i wybryki pojedynczych jednostek nie mogą tego zmienić. Wszędzie można znaleźć ludzi niespełna rozumu, których podejście do innych osób polega na obrażaniu, ale nie można generalizować - zaznaczył w "4 do 4".
Jego podejście w pełni poparła Anna Trylińska, prawnik ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej. - Moim zdaniem należy tutaj rozmawiać o całości zjawiska, jakim jest rasizm w Polsce, a nie przypisywać go do jednej grupy, bo to niesprawiedliwe. Problem oczywiście istnieje, spotykamy się z nim i walczymy - zaznaczyła.
PRZECZYTAJ TEŻ: Rasizm w Polsce - realny problem czy medialna nagonka?
Innym wątkiem, który poruszyli goście Czwórki, jest bezkarność internautów. Często w sieci pozwalają oni sobie na dużo więcej niż w normalnych rozmowach, życiu codziennym. Wydaje im się, że obrażanie innych zza monitora pozwoli uniknąć wszelkich konsekwencji. - Na szczęście wcale tak nie jest. Nawet jeśli ktoś posługuje się tylko nickiem, ma fałszywą tożsamość na Facebooku, możemy dojść do tego, kim naprawdę jest. I to już się dzieje, ludzie, którzy padli ofiarą ataków w internecie (nie tylko rasistowskich) coraz częściej skutecznie dochodzą swoich praw - przekonuje Trylińska.
Hirek Wrona zwrócił uwagę, że zamieszanie związane z fotografią rapera Soboty uderzyło w środowisko, które od dawna stara się przekazywać pozytywne wartości. - Hip-hop promuje zdrowy patriotyzm, szacunek do innych osób, ras, wyznań. Mówię tu o całościowym podejściu, a nie pojedynczych przypadkach, które idą w inną strone. Raperzy oraz ich słuchacze to ludzie często niepokorni i idący pod prąd aktualnym trendom, ale właśnie to uczyniło z hip-hopu taką siłę. I pamiętajmy, że ten gatunek i cała kultura hip-hopowa została zapoczątkowa przez osoby czarnoskóre, więc rasizm wsród ich słuchaczy byłby czymś niedorzecznym! Nie mamy żadnej pewności, że ci, którzy komentowali zdjęcie Soboty, mają w ogóle coś wspólnego z rapem - powiedział dziennikarz.
ZOBACZ: Etnoliga - piłka nożna ponad wszelkimi podziałami
Wrona podkreślił też, że polscy twórcy hip-hopowi chętnie współpracują z artystami z innych krajów, udzielają się w różnych akcjach charytatywnych i projektach, których celem jest walka z uprzedzeniami i poglądami krzywdzącymi innych ludzi.
Więcej na temat rasizmu - w nagraniach audycji.
ac/mc