Jakie są oczekiwania współczesnych kobiet wobec mężczyzn i jak ci mężczyźni mają im sprostać? Starały się to sprawdzić dwie dziennikarki – singielki, Karolina Sulej, Urszula Jabłońska, które wyruszyły na poszukiwanie partnera. W magazynie "Wysokie Obcasy" zamieściły ogłoszenie o poszukiwaniu swojej drugiej połówki. Szukamy chłopaka, nie wariata, nie pijaka, nie pajaca. Polaka – napisały. Otrzymały kilkaset odpowiedzi z całej Polski. Wybrały kilka najciekawszych i udały się do ich autorów. Jak na razie nie trafiły na "księcia z bajki".
Obraz polskiego faceta, który wyłania się z listów z propozycjami, nadesłanych do pań, jest niejednoznaczny. Dziś goście Czwórki opowiadają, że dobrym przykładem osoby, która pokazuje, w jakim punkcie relacji męsko-damskich znajduje się większość 30-letnich singli, jest pan Maciek, który został wychowany w starym, patriarchalnym modelu, w którym kobieta jest gospodynią, a mężczyzna łowcą. – Zorientował się, że dzisiejsze dziewczyny chcą zdobywać świat i nie boją się tego. Nie są takie, jak jego mama – mówi Jabłońska. – Zaczął się dostosowywać, ale z czasem doszedł do wniosku, że wcale nie jest przez to szczęśliwszy. Dziś jest w punkcie, w którym zastanawia się, jak być sobą, a jednocześnie związać się z kobietą, którą będzie mógł traktować z szacunkiem.
Bo, zdaniem Karoliny Sulej, faceci oczekują od kobiet, że te będą siedziały w domu i zajmą się wychowaniem dzieci. A na to już za późno. W świecie męsko-damskich perturbacji całkiem od niedawna pojawia się jeszcze jeden problem. – Mijamy się – tłumaczy Sulej. – Wszyscy skupieni są na sobie, na swojej indywidualności, rozwijaniu karier i zainteresowań. Często zdarza się, że w życia nie ma miejsca dla kogoś jeszcze, kto też ma swój świat, do którego trzeba się dopasować.
Słuchacze Czwórki jak zwykle sypią receptami na uzdrowienie tej sytuacji, jak z rękawa. – Polki mają powodzenie w Italii, niech jadą tam i się nie męczą – podsumowuje słuchacz Michał.
(kd)