Cała prawda o egzaminach do szkoły teatralnej. "To test osobowości"
Rekrutacja jak maraton
Weronika Kuśmider na reżyserię zdawała dwukrotnie - najpierw tuż po maturze, potem - po ukończeniu studiów na UW. - To był rekrutacyjny maraton, który trwał pięć dni i był dla mnie bardzo ciekawym wyzwaniem. Egzaminatorzy kazali nam robić różne scenki, sprawdzali naszą wiedzę teoretyczną i praktyczną. Wśród zadań były m.in. ćwiczenia na skojarzenia oraz stworzenie komiksu - wspomina.
Egzamin z siebie
Filip Karaś: nasza praca zostawia ślad w widzu. To dla nas największa satysfakcja
Oprócz wiedzy merytorycznej w zakresie teatru, filmu i literatury oraz technicznej z zakresu fotografii czy sztuki operatorskiej, osoby, które myślą o reżyserii muszą być wnikliwymi obserwatorami życia codziennego. - Tuż przed rozpoczęciem egzaminu ówczesny dziekan Jarosław Kilian powiedział, że do tego nie można się przygotować, bo to jest egzamin nie z wiedzy, tylko z siebie - opowiada studentka reżyserii. - Proces rekrutacyjny jest trudny, bo też sam zawód jest wymagający i nie do końca wiadomo, na czym on polega - dodaje.
Osobom, które myślą o tym kierunku, często wydaje się, że studia artystyczne to spełnienie ich marzeń. Ale po przekroczeniu progu szkoły teatralnej okazuje się, że rzeczywistość znacznie różni się od wyobrażeń. - Studia są bardzo intensywne i absorbujące. Przez pierwsze trzy lata życie się toczy tylko na i wkoło uczelni - podkreśla rozmówczyni Dominiki Klimek.
"Hotel Boga". Studenci Akademii Teatralnej interpretują Nicka Cave'a
Nie bój się powiedzieć, że chcesz być artystą
Jeśli jednak jest się pewnym, że to jedyny właściwy kierunek do studiowania, warto pamiętać o kilku rzeczach. - Warto wiedzieć, o czym chce się opowiadać ludziom, mieć wybrany wycinek rzeczywistości, którym chcemy się podzielić z odbiorcą - radzi Weronika Kuśmider. - I trzeba głośno mówić o tym, że chce się być artystą. Bo my się często czaimy w krzakach, niby chcielibyśmy być w szkole teatralnej, ale trochę się wstydzimy naszej wyobraźni. A to nie tędy droga. Trzeba mieć dużo czułości i wyrozumiałości wobec samego siebie - podsumowuje.
***
Tytuł audycji: W to mi graj
Prowadzi: Michał Piwowarek
Materiał: Dominika Klimek
Data emisji: 13.06.2020
Godzina emisji: 11.15
kul
