Ubranie z szacunku. "Pomaga zachować godność człowieka"

Najpierw jest strach o życie swoje i swoich bliskich. Potem rodzi się plan ucieczki. Dla uchodźców, którzy opuszczają kraj z powodu wojny, przekroczenie granicy jest pierwszym przystankiem do nowego życia. Czy w obliczu tragedii ubranie może zadbać o godność człowieka?

- Przykładajmy wagę do tego, jakie ubrania przekazujemy potrzebującym. To powinny być ubrania schludne, czyste i dobrze wyglądające - apeluje Karolina Domaradzka.

Foto: Shutterstock.com/Andrii Zastrozhnov

Suknie ślubne i surferskie pianki nie pomogą uchodźcom

W całej Polsce trwają zbiórki dla uchodźców z Ukrainy. Wśród najpotrzebniejszych rzeczy są artykuły higieniczne, bielizna i ubrania. Mobilizacja nas, Polaków jest ogromna i napawa dumą, niestety sztaby, które organizują akcje, informują, że tylko niewielki procent odzieży nadaje się do tego, żeby przekazać ją potrzebującym. W mediach społecznościowych wolontariusze mówią o poplamionych i zużytych ubraniach, o zniszczonych sukniach ślubnych i piankach dla surferów. - Żeby pomoc miała sens, musi odpowiadać realnym potrzebom. A te potrzeby są różne, bo dotyczą także powrotu do normalności: do pracy, do szkoły, do życia - mówi krytyczka mody Karolina Domaradzka. - Moim zdaniem warto już teraz pomyśleć o uchodźcach w szerszej perspektywie i zapewnić im godne wejście w nowy rozdział.

Ubranie jako wyraz godności człowieka

Jednym z elementów tego procesu jest ubranie, które nie tylko ma zadbać o komfort, zapewnić ciepło, ale służy także jako środek wyrazu godności człowieka. Psychologowie podkreślają, jak ważną rolę w walce z lękiem odgrywają codzienne rytuały i poczucie sprawczości. Dają szansę na lepsze funkcjonowanie i poprawę stanu psychicznego. - Warto zastanowić się nad tym z własnej perspektywy. Co nam pomaga, co sprawia, że czujemy się pewnie? - pyta rozmówczyni Szymona Jaworskiego. - Przykładajmy wagę do tego, jakie ubrania przekazujemy potrzebującym. To powinny być ubrania schludne, czyste i dobrze wyglądające. Takie, jak sami chcielibyśmy nosić - dodaje. 

Posłuchaj

10:12 CZWÓRKA Sobotologia - karolina domaradzka 05.03.2022.mp3 Krytyczka mody Karolina Domaradzka o ubraniach, które pomagają zachować godność człowieka (Sobotologia/Czwórka)

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Yova Yager (@yovayager)

Szminka działa jak broń

- W trakcie II wojny światowej, w ekstremalnie trudnych warunkach Polki na przekór okupantom chciały godnie żyć. Zadbany wygląd i ubrania dawały im siłę, pomagały nie okazać słabości - opowiadała w Czwórce Joanna Mruk, autorka książki "Moda kobieca w okupowanej Polsce". - W 1940 roku dało się nawet zauważyć powrót do przedwojennej elegancji. Wróciły nakrycia głowy i kobiety znów zaczęły się malować. O wojnie z perspektywy kobiet pisała też białoruska laureatka Nagrody Nobla w książce "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety”. - Męski świat o wielu rzeczach nie pamięta, raczej myśli globalnie o rozkazach i głównych wydarzeniach. Ona natomiast pamięta wszystkie odcienie, o delikatności uczuć, o szczegółach i drobiazgach, choćby takich jak spódnice uszyte z wojskowych plecaków - mówiła w Polskim radiu Swietłana Aleksijewicz. - Słysząc słowo moda, myślimy o branży, która funkcjonuje dziś i dziś nas otacza. Tymczasem to dużo szersze zagadnienie, które ma swoje historyczne konotacje. Moda pomagała kobietom przetrwać najbardziej kryzysowe sytuacje, bo jedną z jej funkcji jest dodawanie sił, mocy sprawczej. Dzięki niej możemy czuć się godnie w każdym momencie i przed każdym wyzwaniem - podsumowuje Karolina Domaradzka.

Karolina Domaradzka - krytyczka mody

***

Tytuł audycji: Sobotologia

Prowadzi: Szymon Jaworski

Gość: Karolina Domaradzka (krytyczka mody)

Data emisji: 05.03.2022

Godzina emisji: 09.15

kul