Świąteczne pożyczki. Na co warto uważać?
Początkowo dekorowanie choinki przyjęło się tylko w miastach. Na wsi długo dominowała ludowa ozdoba, tak zwana "podłaźniczka". Była to ucięta gałąź sosny, świerku lub jodły wieszana pod sufitem. Na niej wieszano dekoracje, które potem przeniesiono na choinkę. Aleksander "Bratek" Robotycki z Państwowego Muzeum Etnograficznego opowiadał, że pierwszymi ozdobami choinkowymi były przedmioty łatwo dostępne.
- Orzechy, jabłka i pierniki to były ozdoby, które łatwo było przygotować. To, co znajdowało się na choince, nie było przypadkowe, bo okres świąteczny jest czasem, który poświęcało się również na przywracaniu pamięci o zmarłych - wyjaśniał.
Co symbolizowało wieszanie na jodłowych i sosnowych gałązkach jabłek, świec, orzechów i gwiazdy betlejemskiej? Kiedy wymieniliśmy owoce na syntetyczne ozdoby? Kto był protoplastą tradycji ubierania drzewka - Marcin Luter czy... górale? Zapraszamy do wysłuchania nagrania.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał przygotowała: Ola Opala
Gość: w nagraniu rozmowy Aleksander "Bratek" Robotycki z Państwowego Muzeum Etnograficznego
Data emisji: 20.12.2017
Godzina emisji: 11.43
ac/mc